Planowe zwycięstwo Lubelskiego Węgla - relacja z meczu Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Holdikom Ostrovia Ostrów Wlkp.

Piotr Masierak 04.07.2010, 21:18

W zaległym meczu II ligi żużlowej Lubelski Węgiel KMŻ pokonał Holdikom Ostrovię Ostrów Wielkopolski 51:38. Gospodarze zdobyli także punkt bonusowy za dwumecz - w Ostrowie KMŻ uległ Ostrovii 48:41. Najwięcej punktów dla Lubelskiego Węgla zdobyli Adrian Rymel (11+2) oraz Mariusz Puszakowski (11). Najlepszym wynikiem indywidualnym wśród gości pochwalić się mógł Daniel Pytel, zdobywca 16 punktów.

W tym artykule dowiesz się o:

ŻKS Ostrovia

KMŻ Motor Lublin

Krajowa Liga Żużlowa

Kibice zgromadzeni dziś na stadionie przy alejach Zygmuntowskich w Lublinie nie mogli dziś narzekać na brak emocji. Mimo, że KMŻ zwyciężył trzynastoma punktami, goście pokazali, że stać ich na równą walkę z najlepszymi.

Początek należał właśnie do ekipy Ostrovii - już w pierwszym biegu para Daniel Pytel - Robert Sawina nie dała szans Tomaszowi Rempale i startującemu za Lukasa Drymla (nie pojawił się w Lublinie, z powodu występu w sobotnim półfinale Grand Prix Challenge w Lonigo) Filipowi Siterze.

Do kuriozalnej sytuacji doszło w trakcie gonitwy drugiej. Na starcie sprzęt odmówił posłuszeństwa Richardowi Sweetmanowi. Gdy wydawało się, że ostrowskim juniorom po wygranym starcie uda się zwiększyć przewagę wypracowaną w biegu pierwszym, Ci zwolnili, wyraźnie zdezorientowani. Sytuację sprytnie wykorzystał Tadeusz Kostro, który wyprzedził rywali i nie oddał prowadzenia do końca wyścigu.

-Chłopakom zaświtało w głowach, że był przerwany bieg. Ja zawsze powtarzam, że jeździ się dopóki ktoś nie wybiegnie z chorągiewką i nie przerwie biegu. Szkoda tego startu, bo uważam że to nam zabrało bonusa - komentował po meczu niecodzienną sytuację trener gości Janusz Stachyra.

W trakcie kolejnych trzech biegów padały wyniki remisowe, co potwierdziło, iż mecz z Ostrovią nie będzie dla ekipy Lubelskiego Węgla spacerkiem. Przełamanie nadeszło w gonitwie szóstej, w której gospodarze zwyciężyli 4:2. Co prawda w starcie siódmym znów był biegowy remis, jednak wydarzenia, które rozegrały się w kolejnych wyścigach pozwoliły gospodarzom na odrobienie strat a następnie objęcie prowadzenia.

W biegu ósmym ze wspaniałej strony pokazał się australijski junior broniący barw KMŻ, Richard Sweetman. Sweety po przegranym starcie minął na dystansie zarówno Sawinę, jak i doskonale spisującego się na lubelskim owalu Pytela, po czym dołączył do prowadzącego Mariusza Puszakowskiego, co dało gospodarzom pierwsze podwójne zwycięstwo.

W wyścigu dziewiątym, po defekcie Krystiana Klechy i upadku jadącego na trzecim miejscu Zbigniewa Czerwińskiego sędzia nakazał powtórkę w dwuosobowym składzie, dzięki czemu lublinianie zwyciężyli 5:0 i odrobili stratę z Ostrowa. Przewagę powiększyła kolejna podwójna wygrana w biegu 10.

Były to kluczowe wydarzenia dla przebiegu całego spotkania. Choć goście nie złożyli broni i starali się odrabiać stratę, gospodarze nie pozwolili im na to. Świetnie jechali Puszakowski, Rymel i Sweetman, ważne punkty dokładali pozostali zawodnicy KMŻ. Mimo starań ambitnych żużlowców Ostrovii, których do walki prowadził bardzo szybki Daniel Pytel, ostrowianom nie udało się wyrwać Lubelskiemu Węglowi zwycięstwa ani punktu bonusowego. KMŻ zasłużenie zwyciężył 51:38 i zdobył ważne trzy punkty w walce o awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

Lubelski Węgiel KMŻ Lublin 51:

9. Filip Sitera - 3+1 (0,1*,2,-)

10. Tomasz Rempała - 6 (1,2,3,0,-)

11. Karol Baran - 7+1 (0,2,3,1*,1)

12. Adrian Rymel - 11+2 (3,1*,2*,3,2)

13. Mariusz Puszakowski - 11 (3,3,3,2,d)

14. Tadeusz Kostro - 5 (3,0,-,-,2)

15. Richard Sweetman - 8+2 (d,1,2*,2*,3)

Holdikom Ostrovia Ostrów Wlkp. 38:

1. Daniel Pytel - 16 (3,3,1,3,3,3)

2. Robert Sawina - 3+1 (2*,0,0,1)

3. Krystian Klecha - 1+1 (1*,0,d,-,u)