- Prosiłam o pomoc dla żużla, bo - jak pan wie - sytuacja była bardzo zła. Wiem, że pieniądze zostaną znalezione. Z tego, co do mnie doszło, z rezerwy prezydenta. To oznacza, że wniosek nie będzie musiał przechodzić przez głosowanie rady. A nawet gdyby tak się stało, to będzie nasze poparcie. Zwłaszcza że miasto zainwestowało już w remont toru, a żużel ma tu wspaniałą pozycję. O szczegóły proszę jednak pytać pana Patalasa - powiedziała dla Gazety Wrocławskiej Barbara Zdrojewska, szefowa klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej Wrocławia.
Włodzimierz Patalas potwierdził, że Betard WTS Wrocław może liczyć na wsparcie ze strony miasta. Pieniądze pójdą z puli przeznaczonej na promocję miasta. Na jaką kwotę może liczyć Betard? - To będzie mniej niż 0,5 mln zł. Tzn., jeśli uda mi się namówić do współpracy jednego sponsora, z którym rozmawiam, wówczas zgromadzimy kwotę w granicach 400-500 tys. zł - wyjaśnił na łamach Gazety Wrocławskiej Patalas.
Więcej w Gazecie Wrocławskiej.