Bjerre przed DPŚ: Polacy będą nie do pokonania

Sobotni półfinał Drużynowego Pucharu Świata 2010 w Gorzowie Wlkp. z powodu opadów deszczu i złego stanu toru został przełożony na niedzielę. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza rywalizować będą zespoły Czech, Danii, Polski oraz Rosji.

W tym artykule dowiesz się o:

Faworytem niedzielnych zmagań są Polacy, a do zajęcia drugiego miejsca typuje się osłabionych brakiem kontuzjowanego Nickiego Pedersena Duńczyków. - Wszyscy zaczynamy od zera, ale bez Nickiego nasze szanse na tytuł mistrzowski są mniejsze o jakieś 70 procent. Wiem, że on ma w tym roku problemy w Grand Prix, ale to nadal bardzo dobry zawodnik. Już ubiegły sezon pokazał, że jego brak nie oznacza dla nas niczego dobrego. Polacy u siebie będą nie do pokonania, więc myślami jesteśmy już raczej przy czwartkowym barażu w Vojens - powiedział Kenneth Bjerre, żużlowiec reprezentacji Danii.

Do niedawna krążyła opinia, że zwycięstwo w półfinale DPŚ jest nieopłacalne, i że do finału najlepiej dostać się poprzez baraż, który rozgrywany jest na tym samym owalu. Czy ekipa z Półwyspu Jutlandzkiego upatruje w tym swoją szansę na sięgnięcie po trofeum im. Ove Fundina? - Nie mam nic przeciwko takiemu scenariuszowi, ale my w sezonie 2008 wygraliśmy bez barażu, a Polacy powtórzyli to rok później - dodał Bjerre.

Reprezentacja Danii sięgała po Drużynowy Puchar Świata w latach 2006 i 2008. Kenneth Bjerre był członkiem zwycięskiej ekipy tylko w tym drugim przypadku.

Terminarz DPŚ 2010:

25.07. Półfinał 1 - Gorzów Wielkopolski (startują: Czechy, Dania, Polska, Rosja)

26.07. Półfinał 2 - King's Lynn (startują: Australia, Finlandia, Szwecja, Wielka Brytania)

29.07. Baraż - Vojens (startują zespoły z miejsc 2 i 3 w półfinałach)

31.07. Finał - Vojens (startują zwycięzcy półfinałów oraz zespoły z miejsc 1 i 2 w barażu)

Komentarze (0)