Rywalami "Kangurów" będą zespoły Danii, Rosji oraz Szwecji. - Australijska siła jest w nas. Nigdy się nie poddajemy, co było doskonale widać w ostatnich wyścigach półfinału na Norfolk Arena. Damy z siebie wszystko. Brytyjczykom należą się gratulacje za zwycięstwo w King's Lynn, ale należy pamiętać, że to nie był jeszcze finał - powiedział jeździec reprezentacji Australii - Troy Batchelor.
W półfinale team z Antypodów okazał się gorszy od Zjednoczonego Królestwa o zaledwie 3 punkty. To niewiele biorąc pod uwagę, że Craig Boyce nie mógł skorzystać z usług Leigh Adamsa, Jasona Crumpa i Ryana Sullivana. - My jesteśmy młodym zespołem, dla którego była to wielka próba, a Brytyjczycy wystawili swoich najlepszych zawodników. Pokazaliśmy kawałek dobrego speedwaya i daliśmy im do myślenia co by było, gdybyśmy pojechali w najsilniejszym składzie. Ten rok jest dla nas rokiem nauki. Być może Darcy Ward zgubił kilka punktów, których zgubić nie powinien, ale należy zaznaczyć, że jesteśmy w tym sezonie jedynym zespołem, dla którego głównym celem jest nauka i dobra zabawa. Na wielkie sukcesy przyjdzie czas za rok - dodał zawodnik Unii Leszno.
Australijczycy w Vojens wystąpią w tym samym zestawieniu, w którym pojawili się w King's Lynn. Oprócz Troya Batchelora punkty dla "Kangurów" będą zdobywać Chris Holder, Rory Schlein, Darcy Ward oraz Davey Watt.
Reprezentacja Australii sięgała po trofeum im. Ove Fundina w latach 2001 i 2002.
Terminarz DPŚ 2010:
29.07. Baraż - Vojens (startują: Australia, Dania, Rosja i Szwecja)
31.07. Finał - Vojens (startują Polska i Wielka Brytania oraz zespoły z miejsc 1 i 2 w barażu)