Władze Gniezna od wielu lat aktywnie wspierają sport, o czym świadczy chociażby hasło promocyjne: "Gniezno miasto otwarte na sport". Jak podkreślają miejscy rajcowie - sukcesy odnoszone przez mieszkańców miasta, a już tym bardziej na arenie międzynarodowej stanowią doskonałą promocję Pierwszej Stolicy Polski. Od ubiegłej niedzieli do grona gnieźnian, którzy zapisali się na kartach historii należy zaledwie 17-letni Kacper Gomólski, który wraz z młodzieżową reprezentacją naszego kraju zwyciężył w Drużynowych Mistrzostwach Europy Juniorów na żużlu. Osiągnięcie to zostało zauważone przez prezydenta Gniezna Jacka Kowalskiego, który podczas specjalnej konferencji prasowej uhonorował zawodnika Startu.
- Gratuluję Kacprowi serdecznie, gdyż złoty medal to wielkie osiągnięcie - mówił gospodarz miasta. - To wielki i niezmarnowany talent. Pracuje nad sobą i zdobywa wielkie laury. To ogromna przyjemność dla mnie, że mogłem go wyróżnić. Dzięki takim wydarzeniom o Gnieźnie mówi się w Europie, to znakomita promocja. Wierzę w to, iż zawodnik Startu zdobędzie w przyszłości złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, czego mu szczerze życzę! - Medal zdobyty przez Kacpra Gomólskiego jest, o ile dobrze liczę, trzydziestym dziewiątym krążkiem w historii gnieźnieńskiego sportu żużlowego, trzecim międzynarodowym - po srebrze Krzysztofa Jabłońskiego w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów i złocie Adriana Gomólskiego w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów - przypomniał obecny na konferencji, prezes Startu - Arkadiusz Rusiecki. - Bardzo cieszy fakt, że trud zarówno zawodników, jak i trenerów zostaje dostrzeżony. Dlatego wypada mi tylko podziękować panu prezydentowi za to wyróżnienie dla Kacpra.
K. Gomólski (pierwszy z lewej) ze złotym medalem DMEJ. Obok M. Janowski i Ł. Cyran / autor Vojtech Zavrel (dzięki uprzejmości start.gniezno.pl)
Młodszy z braci Gomólskich, chociaż nieco onieśmielony rangą wydarzenia, cieszył się, że wiadomość o sukcesie reprezentacji Polski, w której barwach wystąpił dotarła nawet do prezydenta miasta. - Spotkało mnie wielkie wyróżnienie, siedząc w tak doborowym towarzystwie, z władzami miasta i mojego klubu. W Divisiovie reprezentowałem Polskę i Gniezno, z czego jestem bardzo dumny. Cały nasz zespół spisał się doskonale, czego efektem były złote medale, który zawisły na naszych szyjach. To moje pierwsze takie osiągnięcie, ale mogę zapewnić, że będę ciężko pracował, żeby wkrótce być autorem kolejnych.
Na koniec dodajmy, że Jacek Kowalski wręczył Gomólskiemu okolicznościowy grawerton i specjalny certyfikat.