Marcin Sekula: Dziękuję wszystkim, którzy we mnie uwierzyli

- Łódź u siebie jest bardzo silnym przeciwnikiem - powiedział po spotkaniu z Orłem Marcin Sekula, który w pięciu startach zdobył zaledwie cztery punkty. Kolejarz przegrał 25:65 i bardzo ciężko będzie rawiczanom włączyć się do walki o awans.

Magdalena Skorupska
Magdalena Skorupska

W spotkaniu z Orłem w Łodzi Marcin Sekula startował ze stabilizatorem na dłoni. To efekt ubiegłorocznej kontuzji, którą do dziś trudno jest wyleczyć. - To długa historia. Miałem w tamtym roku upadek na treningu w Opolu. Prawie trzy operacje były. Dochodziłem z nią do siebie przez osiem miesięcy. Daje mi się we znaki cały czas, gdy jeżdżę na takich torach jak w Łodzi. Mam cały czas problemy z tą ręką. Pracuję nad nią, chodzę prawie codziennie na rehabilitację. Na razie poprawy nie ma. Byłem u lekarza w tamtym tygodniu i prawdopodobnie jeszcze raz będzie cięta w zimie - wyjaśnia Marcin Sekula, dla którego mecz pierwszej kolejki rundy finałowej nie był zbyt udany. Z pewnością sam zawodnik liczył na to, że uda mu się zdobyć znacznie więcej punktów. - Liczyłem nawet, że będzie trochę więcej niż więcej. Łódź u siebie jest bardzo silnym przeciwnikiem. Pokazali wielką klasę w całym sezonie. Jest to bardzo mocna drużyna. Przegraliśmy, trzeba wyciągnąć wnioski i walczyć u siebie na torze - mówił zawodnik Kolejarza Rawicz. Mimo dużej straty do lidera tabeli, Niedźwiadki walczyć będą do końca. - Jak byśmy nie walczyli o awans, to byśmy nie jeździli w pierwszej czwórce - zapewnia Sekula.

Wychowanek Kolejarza Opole do Rawicza trafił przed obecnym sezonem. Korzystając z okazji, chciałby podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że w tym roku startować może w barwach rawickiej drużyny. - Chciałem podziękować wszystkim ludziom z Rawicza, Darkowi Cieślakowi, całemu zarządowi, wszystkim, którzy mnie przyjęli, uwierzyli we mnie na początku sezonu, gdyż nie jeździłem długo. Naprawdę wielkie ukłony w ich stronę. Zostałem bardzo mile przyjęty, serdecznie za to dziękuję. Za tą miłą atmosferę, którą mi stworzyli do dalszego rozwoju.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×