Bjerre po GP Skandynawii: Wciąż chcę wywalczyć złoty medal

Kenneth Bjerre nie powtórzył zeszłorocznego sukcesu i w sobotniej Grand Prix Skandynawii w Malilli nie awansował do wielkiego finału. 26-letni Duńczyk zawody na G&B Stadium z dorobkiem 9 punktów ukończył na siódmym miejscu.

Zawodnik Betardu WTS Wrocław w półfinale musiał uznać wyższość Rune Holty, Fredrika Lindgrena oraz Grega Hancocka. - Ten wynik mnie nie satysfakcjonuje. Nadal nie jestem liderem mistrzostw, więc nie może być inaczej. Do końca rywalizacji pozostało jednak jeszcze kilka rund, a ja wciąż chcę wywalczyć złoty medal - powiedział Bjerre, który po sobotnim turnieju spadł w klasyfikacji przejściowej Indywidualnych Mistrzostw Świata z czwartej pozycji na piątą.

Żużlowiec z półwyspu Jutlandzkiego nie stanął w Malilli na podium, ale był bardzo zadowolony z przygotowania toru na sobotnie zawody. - Nawierzchnia różniła się od tej, jaka jest zazwyczaj na turniejach GP i uważam, że wszystkim się to podobało. Było o wiele bardziej przyczepnie - tak jak podczas ligowych spotkań w Malilli - dodał 26 latek.

Grand Prix Skandynawii 2010 zakończyła się triumfem jeźdźca miejscowej Dackarny, Rune Holty, który w wielkim finale pokonał Jasona Crumpa, Tomasza Golloba i Frederika Lindgrena. Kolejna odsłona tegorocznego czempionatu odbędzie się 28 sierpnia w chorwackim Gorican.

Komentarze (0)