Bez nerwów: Intar Lazur wygrywa z RKM (relacja)

W spotkaniu siódmej kolejki rozgrywek I ligi zespół Intaru Lazur Ostrów pokonał RKM Rybnik 54:37. Gospodarze nadal pozostają niepokonaną drużyną na własnym torze.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

Po czterech wyścigach czteropunktową przewagę wypracowali sobie rybniczanie. Indywidualne zwycięstwa po dobrych wyjściach spod taśmy zapisywaliśmy na konto Patryka Pawlaszczyka i Karola Barana. Gościom dopisało także trochę szczęścia. W czwartym biegu na ostatnim okrążeniu najpierw Piotr Świderski minął prowadzącego , a po chwili motocykl odmówił posłuszeństwa jadącemu na trzeciej pozycji Chrisowi Harrisowi, z czego skorzystał Pawlaszczyk. Zamiast wygranej gospodarzy, którzy mogli doprowadzić do remisu w spotkaniu rywale dostali w prezencie biegowy triumf.

Kilka minut później dzięki tej samej parze Intar Lazur wyszedł po raz pierwszy w tym meczu na prowadzenie - 19:17. Z każdym kolejnym startem miejscowi potwierdzali swoją wyższość nad rywalami, ostatecznie zwyciężają 54:37. Zawodnicy RKM-u swoją słabszą postawe w drugiej części upatrywali w zmieniających się warunków torowych i możliwością odpowiedniego dopasowania sprzętu do nawierzchni. Wyjątkiem był tylko Piotr Świderski, który pojechał jak na lidera zespołu przystało. W RKM-ie zadebiutował Antonio Lindbaeck, ale jego zdobycz punktową najlepiej przemilczeć.

Z kolei w ostrowskiej drużynie po raz drugi w tym sezonie zaprezentowali się Robert Miśkowiak i David Ruud. Obaj zaprezentowali się przyzwoicie. W kilku biegach popisywali się dobrymi startami, dojeżdżając do mety na pierwszej pozycji. Czy wypadli na miarę oczekiwań trenera i dostaną szansę jazdy w kolejnych meczach przekonamy się niebawem. Zaprezentować się miał także Adam Roynon, ale w sobotę w spotkaniu Premier League nabawił się złamania nogi. Trener Jan Grabowski nie mógł także skorzystać z usług Macieja Piaszczyńskiego. Młodzieżowiec Intaru Lazur nie doszedł jeszcze do pełni zdrowia. Jednak po raz kolejny na wysokości zadania stanął Adrian Gomólski, najskuteczniejszy zawodnik ostrowskiej drużyny w niedzielnym meczu.

KM Intar Lazur Ostrów 54:
9. Lukas Dryml (2,3,0,1*) 6+1
10. Robert Miśkowiak (1*,1,3,2,3) 10+1
11. Joonas Kylmaekorpi (3,1,2,2*,1) 9+1
12. David Ruud (0,3,1*,3,3) 10+1
13. Chris Harris (0,2*,3,1*,2*) 8+3
14. Emil Idziorek (0,-,-,-) 0
15. Karol Sroka (-,-) ns
16. Adrian Gomólski (2,2,3,2*,2) 11+1

RKM Rybnik 37:
1. Karol Baran (3,2,1,1,0) 7
2. Antonio Lindbaeck (0,0,t,0) 0
3. Denis Gizatullin (2,1,2,0,2!) 7
4. Roman Chromik (1*,0,1*,0) 2+1
5. Piotr Świderski (3,2,3,3,3,2) 16
6. Bartosz Szymura (-,-,-,-,0) 0
7. Michał Mitko (1,-,0) 1
8. Patryk Pawlaszczyk (3,1,0,0) 4

Bieg po biegu:
1. Pawlaszczyk (65,58), Gomólski, Mitko, Idziorek 2:4 (2:4)
2. Baran (64,44), Dryml, Miśkowiak, Lindbaeck 3:3 (5:7)
3. Kylmaekorpi (63,87), Gizatullin, Chromik, Ruud 3:3 (8:10)
4. Świderski (64,16), Gomólski, Pawlaszczyk, Harris 2:4 (10:14)
5. Ruud (64,18), Baran, Kylmaekorpi, Lindbaeck 4:2 (14:16)
6. Gomólski (64,44), Harris, Gizatullin, Chromik 5:1 (19:17)
7. Dryml (63,77), Świderski, Miśkowiak, Pawlaszczyk 4:2 (23:19)
8. Harris (64,48), Gomólski, Baran, Pawlaszczyk 5:1 (28:20)
9. Miśkowiak (64,63), Gizatullin, Chromik, Dryml 3:3 (31:23)
10. Świderski (64,53), Kylmaekorpi, Ruud, Mitko 3:3 (34:26)
11. Świderski (64,33), Gomólski, Dryml, Gizatullin 3:3 (37:29)
12. Ruud (64,48), Kylmaekorpi, Baran, Szymura 5:1 (42:30)
13. Świderski (63,78), Miśkowiak, Harris, Lindbaeck 3:3 (45:33)
14. Ruud (64,80), Harris, Gizatullin (!), Chromik 5:2 (50:35)
15. Miśkowiak (64,80), Świderski, Kylmaekorpi, Baran 4:2 (54:37)

Startowano według zestawu numer 2
NCD: Lukas Dryml (63,77) - w biegu numer 7
Sędzia: Rafał Pokrzywa (Nowa Wieś)
Widzów: 9 tysięcy



Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×