Mimo utraty GP, Polonia może spać spokojnie

Utrata, na rzecz Gorzowa Wielkopolskiego, prawa do organizowania turnieju cyklu Grand Prix może być dla Polonii jedynie honorową porażka, która nie wpłynie na finansową kondycję klubu z Bydgoszczy.

Jak informuje Gazeta Pomorska, dotychczasowa praktyka na linii klub-władze miasta była taka, że Bydgoszcz płaciła IMG-BSI milion złotych za prawo do organizacji turnieju, a następnie zlecała jego przygotowanie Polonii równocześnie zrzekając się wszystkich dochodów, które w całości zasilały budżet klubu.

- Środki, które dotychczas przeznaczaliśmy na organizację GP, mogą trafić bezpośrednio do klubu. Nie rezygnujemy także z tematu przebudowy stadionu - mówi Gazecie Pomorskiej Maciej Grześkowiak, wiceprezydent miasta.

Więcej w Gazecie Pomorskiej.

Komentarze (0)