Dzięki zmianom regulaminowym od przyszłego roku zdecydowanie wzrośnie rola polskich juniorów w ekstraligowych klubach. W każdym spotkaniu klub wystawi dwóch krajowych młodzieżowców. Każdy z nich będzie musiał pojawić się na torze co najmniej trzy razy. - Na rewolucję zanosiło się już od dłuższego czasu. Ja najbardziej się cieszę, że mamy dwóch juniorów, którzy będą musieli odjechać w Gorzowie co najmniej trzy biegi. To oznacza dużą inwestycję w polski żużel. Ja osobiście łącze duże nadzieje z naszymi juniorami - powiedział dla Radia Zachód Maciej Mularski.
Wiceprezes Stali krótko odniósł się do pozostałych zmian. - Pozostałe kwestie są w gruncie rzeczy kosmetyką. Oczywiście KSM 2011 i 2012 to duże wydarzenie, ale myślę, że to było oczekiwane przez wszystkich działaczy już od dawna.