"Kenio" nie podpisał jeszcze nowego kontaktu z Panterami, ale nie wyobraża sobie, żeby w przyszłym roku mógł zdobywać punkty dla innego brytyjskiego zespołu. - Wszystko już wkrótce się okaże, ale każdy wie, że Peterborough traktuję jak swój drugi dom. Mieszkam kilka minut drogi od stadionu, spędziłem w Panterach cztery udane sezony, więc nie widzę powodu, dla którego współpraca z klubem miałaby nie być kontynuowana. To jest jedyna drużyna w Anglii, w której chcę jeździć - powiedział Bjerre.
Peterborough Panthers ostatni tytuł Drużynowego Mistrza Wielkiej Brytanii wywalczyło w sezonie 2006. W kolejnych latach Panterom szło dużo gorzej, ale w minionych rozgrywkach ekipa z hrabstwa Cambridgeshire znów była na podium Elite League. - W sezonie 2008 wygraliśmy walkę o utrzymanie, a rok później zajęliśmy piąte miejsce. W tegorocznych zmaganiach znów się poprawiliśmy, plasując się na trzeciej lokacie. Nie ma więc powodu, dla którego za rok nie mogłoby być jeszcze lepiej. Mam przeczucie, że sezon 2011 będzie należał do Panter - dodał Duńczyk.
Jeździec z Półwyspu Jutlandzkiego uwielbia atmosferę panującą w czasie spotkań jego brytyjskiej drużyny. - Kocham tutejszych fanów, a oni zasługują na zespół, który odnosi wielkie sukcesy. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie zawiedziemy kibiców - kontynuował "Kenio".
Pantery udział w minionych rozgrywkach Elite League zakończyły w półfinale, w którym lepsza okazała się ekipa Coventry Bees. - Przykro mi, że w play-off nam nie wyszło. Świetnie mi szło przez cały sezon, ale mecze z Pszczołami nie były najlepsze w moim wykonaniu. Ogólnie jednak sezon 2010 uważam za udany. Pokazałem wszystkim na co mnie stać i mam nadzieję, że za rok nadal będę w wysokiej formie - zakończył Bjerre.
Przypomnijmy, że Kenneth Bjerre w sezonie 2010 w lidze polskiej reprezentował barwy Betardu WTS Wrocław. Duńczyk zajął również siódmą pozycję w klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix.