Dobrucki zatrzymał Stal (relacja)

W przerwie zimowej kluby z Zielonej Góry i Gorzowa walczyły o Rafała Dobruckiego. Ostatecznie wychowanek pilskiej Polonii wylądował w Grodzie Bachusa. W niedzielę Dobrucki i spółka pokonali w Derbach Ziemi Lubuskiej Caelum Stal Gorzów 53:39.

„Rafi” w kluczowych momentach spotkania zostawiał za plecami liderów gorzowskiej drużyny. Niedzielne widowisko obejrzało ok. 15 tys. kibiców, w tym ok. 1000 z Gorzowa. Gospodarze mecz zaczęli od mocnego uderzenia. W biegu juniorów Grzegorz Zengota i Ricky Kling pokonali podwójnie Adriana Szewczykowskiego i Thomasa H. Jonassona, który został wykluczony z powtórki za upadek w pierwszym wirażu. - Zawiedli nas juniorzy. Zielonogórzanie zdobyli dziś 9 punktów, a moi zawodnicy tylko jeden - powiedział po meczu trener gości Stanisław Chomski. Druga odsłona dnia to kolejny dublet ZKŻ-u Kronopol. Niels Kristian Iversen i Grzegorz Walasek po kapitalnym starcie nie dali szans najlepszemu polskiemu żużlowcowi – Tomaszowi Gollobowi. Kolejne siedem biegów zakończyło się remisami.

W wyścigu ósmym Stanisław Chomski zdecydował się na rezerwę taktyczną. Za słabo dysponowanego Jespera B. Monberga pojechał Rune Holta. Norweg z polskim paszportem i Tomasz Gollob musieli stawić czoła parze Dobrucki – Zengota. Gorzowscy kibice przed rozpoczęciem biegu skandowali głośne „będzie 5:1”. Tymczasem już na pierwszym łuku prowadzenie objął Rafał Dobrucki i nie oddał go do samego końca. Zielonogórzanie swoją przewagę powiększyli po 10 odsłonie dnia, kiedy to Piotr Protasiewicz i Fredrik Lindgren wygrali dubletem z Rune Holtą i Jonassonem. Para gospodarzy rozegrała świetnie pierwszy łuk i spokojnie dowiozła do mety 5 „oczek”.

Dwunastopunktowa przewaga zielonogórzan dawała gorzowianom możliwość skorzystania z „jokera”. Trener Chomski już w 11 biegi posłał do boju w miejsce Monberga Tomasza Golloba. Na przeszkodzie gorzowskiej parze po raz kolejny stanął Dobrucki, który i tym razem wygrał wyścig, w którym Caelum Stal korzystała z manewru taktycznego. Dodatkowo Niels Kristian Iversen okazał się lepszy od Karlssona i bieg zakończył się nietypowym remisem 4:4. Dodajmy, że początkowo gospodarze prowadzili 5:1, ale najlepszy polski żużlowiec przedzielił parę ZKŻ-u Kronopol.

Dwie ostatnie gonitwy przed biegami nominowanymi zakończyły się wygranymi zielonogórzan w stosunku 4:2. Ciekawie było w 12. biegu – bardzo dobrze ze startu wyszedł Jonasson, jednak już na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził go Protasiewicz, na drugim wirażu jadący przy kredzie Zengota dołączył do swojego starszego kolegi i ZKŻ prowadził 5:1. „Greg” nie nacieszył się jednak zbyt długo z dobrej lokaty, gdyż już na drugim okrążeniu wyprzedził go Tomasz Gollob.

Pierwszy z biegów nominowanych zakończył się remisem, a kapitalną walką o trzy punkty stoczyli Peter Karlsson i Rafał Dobrucki. Obronną ręką z tej batalii wyszedł Szwed. Dopiero w ostatniej odsłonie dnia Caelum Stal wygrała wyścig. Gollob i Holta pokonali 4:2 Protasiewicza i Walaska. Po starcie wydawało się, że podwójnie będą prowadzić gospodarze, ale na wyjściu z pierwszego łuku wcisnął się między nich Gollob i dowiózł do mety 3 „oczka”. Na drugim wirażu pierwszego okrążenia nieporozumienie Protasiewicza i Walaska wykorzystał Holta, który wskoczył na 3. miejsce.

ZKŻ Kronopol nie ma czasu na świętowanie wygranej w derbowym pojedynku, gdyż za niecałe 24 godziny zielonogórzan czeka ciężka przeprawa w Tarnowie. Bez Lindgrena, Iversena, Gjedde i Klindta ZKŻ będzie chciał wywieźć z Małopolski dwa „oczka”. W niedzielnym meczu w zielonogórskiej ekipie poniżej oczekiwań wypadli tylko jeźdźcy z Grand Prix. 11 punktów zdobytych przez Lindgrena i Iversena to stanowczo za mało.

Liderem Caelum Stali był Tomasz Gollob, który mimo 14 punktów nie ustrzegł się kilku błędów. - Mogłem zdobyć dwa punkty więcej - mówił po meczu Gollob. Prezes gorzowskiego klubu Władysław Komarnicki był zawiedziony postawą Jespera B. Monberga, który zakończył mecz z zerowym dorobkiem.

Relacjonując niedzielne widowisko trzeba wspomnieć też o kibicach obu ekip, którzy przez całe spotkanie dzielnie wspierali swoich ulubieńców.

Caelum Stal Gorzów 39 pkt.

1. Tomasz Gollob (1,3,1*,4,2,3) 14+1

2. Jesper B. Monberg (0,0,-,-) 0

3. Peter Karlsson (1*,3,1*,0,3) 8+2

4. Matej Ferjan (2,0,2,2,0) 6

5. Rune Holta (3,3,2,1,0,1) 10

6. Thomas H. Jonasson (w,0,0,0,0) 0

7. Adrian Szewczykowski (1) 1

ZKŻ Kronopol Zielona Góra 53 pkt.

9. Grzegorz Walasek (2*,2,3,3,0) 10+1

10. Niels Kristian Iversen (3,1*,0,1) 5+1

11. Piotr Protasiewicz (3,2,2*,3,2) 12+1

12. Fredrik Lindgren (0,1*,3,1,1*) 6+2

13. Rafał Dobrucki (2,1*,3,3,2) 11+1

14. Grzegorz Zengota (3,1*,2,0,1) 7+1

15. Ricky Kling (2*) 2+1

Bieg po biegu:

1. Zengota (62.69), Kling, Szewczykowski, Jonasson (u/w) 5-1

2. Iversen (61.63), Walasek, Gollob, Monberg 5-1 (10-2)

3. Protasiewicz (61.97), Ferjan, Karlsson, Lindgren 3-3 (13-5)

4. Holta (62.03), Dobrucki, Zengota, Jonasson 3-3 (16-8)

5. Gollob (62.50), Protasiewicz, Lindgren, Monberg 3-3 (19-11)

6. Karlsson (62.29), Zengota, Dobrucki, Ferjan 3-3 (22-14)

7. Holta (62.32), Walasek, Iversen, Jonasson 3-3 (25-17)

8. Dobrucki (64.41), Holta, Gollob, Zengota 3-3 (28-20)

9. Walasek (62.15), Ferjan, Karlsson, Iversen 3-3 (31-23)

10. Lindgren (62.16), Protasiewicz, Holta, Jonasson 5-1 (36-24)

11. Dobrucki (62.18), Gollob (4), Iversen, Karlsson 4-4 (40-28)

12. Protasiewicz (62.64), Gollob, Zengota, Jonasson 4-2 (44-30)

13. Walasek (62.50), Ferjan, Lindgren, Holta 4-2 (48-32)

14. Karlsson (63.12), Dobrucki, Lindgren, Ferjan 3-3 (51-35)

15. Gollob (62.57), Protasiewicz, Holta, Walasek 2-4 (53 - 39)

Widzów: ok. 15 tys. (w tym ok. tys. z Gorzowa)

Sędziował: Marek Wojaczek (Godziszka)

NCD: 61.63 w biegu drugim Niels Kristian Iversen

Startowano wg 2. zestawu

Źródło artykułu: