Pasje Ludwika Dragi - idealny prezent pod choinkę!

Prezentujemy kolejny fragment książki Stefana Smołki pod tytułem "Pasje Ludwika Dragi". Książka to doskonały prezent pod choinkę, zwłaszcza na długie, zimowe wieczory.

Damian Gapiński
Damian Gapiński
Żużel wielkim zainteresowaniem mas i silną ekspansją torował sobie coraz bardziej wyraźną ścieżkę rozwoju. Niebawem wyparł na margines inne odmiany motocyklowych gonitw o sportowym zabarwieniu, stając się na polskim gruncie fenomenem w skali światowej.
Dynamiczny start z klasyczną świecą w środku
Gdzie w 1947 roku najśmielej podnoszono taśmę w górę na żużlowych torach?... „Wiadoma rzecz, stolyca!”. Już w maju tego roku na usypanym z żużla torze Legii rozegrano trójmecz miejscowych wojskowych z kolegami z Grochowa i gośćmi z Wielkopolski, ze znanym choćby z trawiastych gonitw na poznańskiej Ławicy Feliksem Klimaszykiem w składzie. Wygrał niepodzielnie panujący w tym czasie Stanisław Brun z PKM Warszawa, który w wyższych klasach pojemności bardzo nie lubił przegrywać. Następnego dnia w obecności 7 tysięcy widzów na torze żużlowym w Gliwicach zawarczały motory. Stawili się niemal w komplecie czołowi zawodnicy silnego Śląskiego Okręgu i ich czescy koledzy zza olzańskiej granicy. Ludwik Draga rozpoczął od defektu w klasie 125, przez co przegrał z Janem Henneckiem, ale za to wygrał klasę 250 ccm, przed tym samym rywalem i Pawłem Dziurą z Rybnika. Cięższe motory zdominował Eryk Pierchała w walce z Janem Sanecznikiem i Czechem o nazwisku Polak. Finał z wyrównaniem o najlepszy czas wygrał Ludwik Draga w czasie 2.28,4; przed Henneckiem 2.29,1; i Jerzym Jankowskim 2.29,4. W dodatkowym wyścigu par z silnikami do 250 ccm Ludwik Draga wraz z Czechem Lisnikiem zajął drugie miejsce, a zwyciężyła polsko-czeska para Henneck - Pawell.
Fotografia oddająca atmosferę tamtych powojennych lat. Zgrupowanie kadry narodowej Polski - młody Alfred Smoczyk u góry z lewej oparty o kabinę ciężarówki
Dokładnie za tydzień najlepszych zawodników Śląska gościł rybnicki stadion z przygotowanym żużlowym torem. Ludwik Draga powtórzył wyczyn z Gliwic, to znaczy wygrał klasę 250, a w klasie 125 był znów drugi. Najszybszym zawodnikiem w ogóle był Jan Sanecznik, który ustanowił rekord rybnickiego toru, pobity dopiero rok później przez... Ludwika Dragę. W dalszej części sezonu 1947 Ludwik... Dokończenie tego tekstu, a także nieznane, sensacyjne wątki pięknego życia śp. Ludwika Dragi - jednego z pionierów polskiego speedway’a odnajdziemy w książce "Pasje Ludwika Dragi". "Pasje Ludwika Dragi" to 350 stron lektury, ponad 300 zdjęć - oddających klimat zmieniających się epok - za jedyne 22 zł. + koszt wysyłki (zamówienie pod adresem e-mail: redakcja@sportowefakty.pl). Zachęcamy!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×