Cel na dzisiejszy mecz nie został osiągnięty - wypowiedzi po spotkaniu w Daugavpils

- Cel na dzisiejszy mecz nie został osiągnięty, gdyż naprawdę liczyliśmy na bonus i nic z tego nie wyszło - ocenił mecz trener Łotyszy Nikołaj Kokin. Co do powiedzenia po spotkaniu mieli zawodnicy obu ekip?

Mariusz Puszakowski (GTŻ): Szkoda, że Oliver Allen trochę pobłądził i nie dojechał na czas, bo jest bardzo mocnym punktem drużyny i zabrakło nam jego punktów. Ja też popełniłem kilka błędów. Może dlatego, że przywiozłem silnik, który był dopiero po remoncie i cały czas próbowałem go sobie dostroić. Pod koniec zawodów to się chyba udało, ale w 15 biegu trafiłem na trzecie pole startowe i źle wyjechałem ze startu, a potem było już ciężko dogonić rywali. Mamy bonus, ale wygrana była w zasięgu ręki. Ale trudno. Mamy dobrą drużynę i jedziemy dalej.

Eric Andersson (GTŻ): Dziś była zacięta walka. Ciężko było się dopasować do tego toru, bo był dość specyficzny – podobnie jak ten w Grudziądzu. Ale to jest właśnie atut gospodarzy. Dziś wygrała lepsza drużyna. Gdyby zdążył na czas Oliver Allen to mogło być trochę inaczej, ale pozostali zawodnicy starali się go dzielnie zastępować.

Oliver Allen (GTŻ): Szkoda, że przegraliśmy. Starałem się jak mogłem i gdyby nie problemy logistyczne mogło być inaczej. Lubię rozmaite tory i wasz nie sprawiał mi żadnych kłopotów, tym bardziej, że gdy mnie nie było tor się ładnie odsypał pod bandę i fajnie się jechało tą ścieżką. Trafiłem też bardzo dobrze z przełożeniami. Jak byłem tutaj ostatnio to stadion wyglądał trochę gorzej. Teraz macie piękny obiekt, dobrą drużynę i dobrze widzę przyszłość żużla na Łotwie.

Nikołaj Kokin (trener Lokomotivu): Cel na dzisiejszy mecz nie został osiągnięty, gdyż naprawdę liczyliśmy na bonus i nic z tego nie wyszło. Zabrakło nam w meczu Artioma Laguty. Bardzo dobrze pojechał Siergiej Darkin i ma zielone światło na występy w naszej drużynie. A kto zawiódł? Sami widzicie. Kiedy zawodnik po raz kolejny otrzymuje szansę i po raz kolejny jej nie wykorzystuje, to w końcu musimy wyciągnąć z tego konkretne wnioski. Będą zmiany w składzie.

Grigorij Laguta (Lokomotiv): Jechało mi się dobrze z wyjątkiem 11 biegu, gdzie byłem trzeci. Jestem zadowolony z rekordu toru, ale musimy wygrywać pewniej. Czekamy na mecz z Bydgoszczą. Kontuzja mojego brata nie jest aż tak poważna i 22 czerwca wzmocni naszą drużynę.

Siergiej Darkin (Lokomotiv): Jestem bardzo zadowolony, że tak dobrze poszło mi w debiucie w Lokomotivie w tym sezonie. Postaram się dalej pomagać mojej ulubionej drużynie, by zostać w I lidze i być jak najwyżej w tabeli końcowej. Na początku sezonu z powodu małej ilości startów nie miałem pewności, że uda mi się pomóc drużynie. W lidze rosyjskiej jest mniej drużyn i się jeździ raz na miesiąc. Więc o jakiej formie można mówić w takim wypadku? Ale udało się i teraz mam nadzieję, że dalej będę jechał równie dobrze. Czy będę miał miejsce w składzie? To zależy od trenerów. To jest ich praca, a ja postaram się wykonywać dobrze swoją robotę.

Komentarze (0)