Jacek Wojciechowski: Rozważałem decyzję o złożeniu rezygnacji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim czasie powstało wiele niejasności i kontrowersji wokół działalności Polonii Bydgoszcz. Jednak zdaniem prezesa bydgoskiego zespołu przyszłość klubu jest niezagrożona.

Wiele zastrzeżeń do funkcjonowania Polonii miał Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - Przyszłość naszego klubu jest niezagrożona i nie rysuje się w tak czarnych barwach, jak zostało to przedstawione opinii publicznej - powiedział Jacek Wojciechowski dla oficjalnej strony bydgoskiej Polonii.

Sternik bydgoskiej drużyny rozważał nawet rezygnację z pełnionej funkcji. Jednak ostatecznie zdecydował o pozostaniu na fotelu prezesa. - Po konferencji prasowej w Urzędzie Miasta przedstawiającej wotum nieufności wobec Zarządu Spółki rozważałem decyzję o złożeniu rezygnacji z pełnionej funkcji. W związku z tym, podczas spotkania z Przewodniczącym Maciejem Owsianikiem oddałem się do dyspozycji Rady Nadzorczej. Nie chciałbym jednak składać w tym momencie ostatecznej dymisji ze względu na fakt, iż trwają rozmowy z potencjalnymi partnerami i podejmowane są wiążące decyzje. Wyznaję zasadę, ze Zarząd zgodnie z intencją art. 370 Kodeksu Spółek Handlowych może być w każdym czasie odwołany - bez podania przyczyn. Korzystanie z tego artykułu wzmacnia kulturę korporacyjną. Natomiast wszelkiego rodzaju pochopne rozstrzygnięcia mogłyby zakłócić działalność Spółki, a tego chciałbym uniknąć - stwierdził prezes Polonii.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)