Marcel Kajzer: Takich warunków do tej pory żaden klub mi nie zaproponował
Marcel Kajzer, wychowanek Kolejarza Rawicz, to nowy nabytek częstochowskiego Włókniarza. Kontrakt ten umożliwia starty w barwach Lwów Taia Woffindena. 21-latek został jednak pozyskany nie tylko ze względu na utalentowanego Brytyjczyka. Kajzer ma być wzmocnieniem na pozycji juniorskiej.
Mateusz Makuch
Włókniarz Częstochowa już dawno uporał się z wypełnieniem minimalnego poziomu KSM, który wynosi 34. Bolączką Włókniarza było znalezienie rozwiązania, które pozwalałoby na starty w barwach częstochowskiej drużyny Taia Woffindena, którego KSM wynosi raptem 4,11. Gdy negocjacje z Kacprem Gomólskim spaliły na panewce, włodarze biało-zielonych sięgnęli po Marcela Kajzera. - Rozmowy ze mną rozpoczął klub z Częstochowy, który przysłał mi ofertę. Miałem również kilka innych propozycji z klubów I i II-ligowych. Postanowiłem podjąć wyzwanie i zdecydowałem się na starty w Ekstralidze. Jestem zadowolony z propozycji i kontraktu, który zawarłem z panem Maślanką, a w szczególności z tego, że otrzymam pomoc sprzętową oraz opiekę klubu nad moimi startami. Takich warunków do tej pory żaden klub mi nie zaproponował - skomentował 21-letni Marcel Kajzer.
Marcel w minionym sezonie reprezentował barwy klubu z Ostrowa, który występuje w rozgrywkach II ligi. Kajzer z zapałem i wielką ambicją podchodzi jednak do przenosin na tory ekstraligowe. - Jest to wyzwanie, które na pewno mobilizuje mnie do wzmożonej pracy nad sobą oraz intensywnych treningów w okresie przygotowawczym. Liczę na to, że startując wśród najlepszych będę mógł podnosić swój poziom sportowy oraz poziom wiedzy o dobrym ściganiu się - oznajmił nasz rozmówca.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>