Paweł Miesiąc: Stać mnie na awans do finału IMP
Zespół Lubelskiego Węgla KMŻ wymienia się jako jednego z kandydatów do awansu do I ligi. Jednak nie ma w tym nic sensacyjnego, bowiem skład Koziołków prezentuje się bardzo solidnie. Jednym z pozyskanych zawodników jest Paweł Miesiąc.
Mateusz Klejborowski
Paweł Miesiąc był jednym z pierwszych żużlowców, którzy podpisali kontrakt na starty w zespole Lubelskiego Węgla KMŻ. - Skład KMŻ powoli zaczyna się krystalizować - mówił wówczas. - Doszedł nowy zawodnik, Simon Stead, w kadrze jest już kilka nazwisk, więc nie jest źle. Bardzo pozytywnymi rzeczami w Lublinie są mocny sponsor i dobry kontakt klubu z zawodnikami. Następnie Koziołki pozyskały jeszcze pięciu zawodników, głównie z I-ligową przeszłością. Oprócz wspomnianych Miesiąca i Steada solidnym wzmocnieniem wydaje się być przede wszystkim Zbigniew Suchecki. Poza tym nie należy zapominać, że nowe umowy z lublinianami podpisali liderzy z ubiegłego roku, Mariusz Puszakowski i Karol Baran.
- Uważam, że kierownictwo klubu zbudowało bardzo ciekawy zespół, który na papierze prezentuje się bardzo dobrze - podkreśla Miesiąc. - Naszym celem jest awans do I ligi i przyszedłem do Lublina, żeby im w tym pomóc. Nie chciałbym jednak teraz za dużo mówić, gdyż nasz potencjał musimy udowodnić przede wszystkim na torze. Dlatego poczekajmy do pierwszych meczów. Dobra opinia o Koziołkach w środowisku żużlowym, znajomość z Rafałem Wilkiem i Karolem Baranem, to jednak nie jedyne powody, które sprawiły, że Miesiąc przeniósł się z Łotwy do KMŻ. - W moim poprzednim zespole nie dostawałem wielu szans, dlatego teraz szukałem klubu, gdzie będę mógł regularnie startować.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>