Przyjazd do Poole potwierdza menedżer wychowanka bydgoskiej Polonii. - Tomasz weźmie udział w turnieju pożegnalnym Marka. Zna on Marka od długiego czasu i są naprawdę dobrymi kolegami. Jest szansa mu pomóc. Gdy stwierdziliśmy, że mamy w tym dniu wolny termin powiedzieliśmy: "dlaczego nie, to świetny pomysł". Tomasz ma zdecydowanie duży szacunek do Marka. Wierzę, że Mark również ma go do Tomasza. Obaj to mistrzowie świata. W ciągu wielu, wielu lat odjechali wiele wyścigów wspólnie i przeciwko sobie. - powiedział Tomasz Gaszyński dla oficjalnej strony Grand Prix.
Dużą zasługę w ściągnięciu polskiego zawodnika do Poole ma Norrie Allen. Były menedżer Marka Lorama. - Spotkaliśmy się w z Norrie’m i Markiem w Cardiff. Porozmawialiśmy czy będziemy mieli wolny termin. Na szczęście mamy i nie jest to problem. Wspaniale dla brytyjskich kibiców będzie zobaczyć Tomasza, czyli nowego mistrza świata. Miejmy nadzieję, że wielu z nich zjawi się w Poole 30 marca. Tomasz też tam będzie! - stwierdził Gaszyński.
Źródło: speedwaygp.com