Ubiegłoroczna aura bardzo opóźniła rozpoczęcie treningów na torze w większości żużlowych ośrodków. W korzystnej sytuacji byli zawodnicy Unii Leszno, którzy jako jedni z pierwszych mogli przystąpić do próbnych jazd. Wiele wskazuje na to, że podobnie będzie w tym roku.- Na tor stadionu Smoczyka, nasi żużlowcy wyjadą jeszcze w lutym - powiedział dla Radia Elka leszczyński toromistrz - Stanisław Kaźmierczak.
Zdaniem leszczyńskiego toromistrza część toru już teraz nadaje się do jazdy. W gorszym stanie jest nawierzchnia na prostej startowej, na którą poda cień od wieży sędziowskiej. O tym, kiedy leszczyńscy żużlowcy wyjadą na swój tor tradycyjnie zadecyduje pogoda.