Simon Gustafsson, podobnie jak wszyscy pozostali zagraniczni zawodnicy Startu Gniezno, był w czwartek przed południem oczekiwany na lotnisku w Poznaniu. Miał nie tylko wziąć udział w zgrupowaniu zespołu, które potrwa do niedzieli, ale przede wszystkim przedstawić się kibicom podczas zaplanowanej na piątek Speedway Gali 2011, stanowiącej oficjalną prezentację drużyny.
Tymczasem do Gniezna dotarły niepomyślne wiadomości dotyczące stanu zdrowia Szweda. Gustafsson obecnie przebywa w szpitalu, a lekarze podejrzewają u niego zapalenie mięśnia sercowego. Oznacza to, że jego przyjazd do Polski jest w tej chwili wykluczony.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
