Skórnicki i Cegielski dla SportoweFakty.pl: Nowe tłumiki są "super"!

Podczas treningów w chorwackim Gorican zawodnicy Unii Leszno sprawdzali funkcjonowanie nowych tłumików. Testy nie wypadły pozytywnie. Adam Skórnicki i Krzysztof Cegielski tłumaczą w jakich warunkach jazda na nowych tłumikach jest możliwa.

- Nowe tłumiki to rewelacyjna sprawa - ironizuje Adam Skórnicki. - Jeśli przez cały sezon żużlowy będzie temperatura 0 stopni a tory zmrożone to nie będzie trzeba nawet dokonywać regulacji przy motocyklu. Na nowym tłumiku dobrze wyjeżdża się ze startu, ale problem pojawia się wraz z wejściem w łuku, na którym przyczepność nawierzchni bywa zmienna. Coś takiego nastąpiło w Gorican około godziny 11.00, kiedy puszczał mróz i tor zrobił się sypki. Motocykl nagle przestawał się nadawać do kontroli. Jazda z tyłu czy z przodu wymagała wielkich umiejętności od zawodników. Nie muszę przypominać, że mówię o treningach w których uczestniczył wicemistrz świata i zawodnicy, którzy mają wśród swoich osiągnięć indywidualne i drużynowe mistrzostwa kraju. Mieliśmy więc do czynienia z doświadczonymi żużlowcami, którzy naprawdę wiedzą jak kontrolować motocykl. Ci zawodnicy jeżdżąc z nowymi tłumikami wyglądali chwilami jak amatorzy.

Razem z zawodnikami Unii Leszno w Gorican przebywał Krzysztof Cegielski. - Wnioski z treningów w Chorwacji są następujące: jeśli tor jest betonowy, twardy, śliski to nie było większych kłopotów. Istotna była też temperatura panująca w Gorican a to była w okolicach zera stopni. Potwierdziło się więc to o czym mówiłem wcześniej. W momencie gdy zaczynały się pojawiać jakiekolwiek nierówności na torze pojawiły się problemy. Nie mówię nawet o solidnych koleinach tylko odrobinie odsypanego piasku. Każdy kto poznał nawierzchnię w Gorican wie o czym mówię. Jarek Hampel, który testował nowy tłumik mówił, że jedzie się dobrze do momentu, gdy nie trafi się na jakieś drobne nierówności, wtedy trudno zapanować na motocyklem. Jeśli przez całe lato będzie temperatura - 5 stopni a organizatorzy będą przygotowywać wyłącznie betonowe tory to możemy jeździć na nowych tłumikach - powiedział dla SportoweFakty.pl szef Metanolu.

Podobną opinię wyraził Adam Skórnicki. - Jeżeli kluby zdecydują się przygotowywać bardzo twarde nawierzchnie, takie bez odsypującej się nawierzchni a do tego będą niskie temperatury to myślę, że będzie fajnie. Jeśli jakikolwiek z tych czynników nie zostanie spełniony to możemy się spodziewać poważnych problemów. Zastanawiam się czy musi dojść do fatalnego w skutkach upadku, żeby ludzie, którzy noszą granatowe marynarki zaczęli myśleć.

Komentarze (0)