Zainteresowanie Zenonem Plechem potwierdzał na naszych łamach kandydat na dyrektora sportowego Polonii Bydgoszcz - Jerzy Kanclerz. - Póki co Zenon Plech nie odbiera telefonów i wiem, że nie tylko ode mnie. Z tego, co udało mi się ustalić, jest chory. Ale wiem z niepotwierdzonych źródeł, że negocjuje również z Ostrowem. Podkreślam jednak, że to jest niepotwierdzona informacja.
Nasz ekspert nie ukrywa, że składano mu propozycję poprowadzenia drużyny z Bydgoszczy. - Były rozmowy na ten temat. Ze względu na stan zdrowia nie mogę jednak podjąć takiej pracy. Gdybym był zdrowy to pewnie bym się mocno nad tym zastanawiał. Jak będę mógł w czymkolwiek pomóc, podpowiedzieć to na pewno to zrobię. Chciałbym też zaznaczyć, że nie było tematu podjęcia przeze mnie współpracy z klubem z Ostrowa. Miałem telefon z tego miasta, ale to była tylko koleżeńska rozmowa - zapewnia Zenon Plech.
Były medalista mistrzostw świata ciągle jeszcze nie poznał przyczyn swoich dolegliwości zdrowotnych. - Jeżdżę po różnych szpitalach i przechodzę liczne badania. Ciągle odczuwam dolegliwości a nikt nie potrafi ich zdiagnozować. Byłem już w szpitalu MSWiA w Warszawie, konsultowałem się z lekarzami w Bydgoszczy i Gdańsku. Na szczęście udało się wykluczyć guz na trzustce. Ostatnio wysłano mnie na rezonans kręgosłupa. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.