Zapytany przez dziennikarza Nowin o szanse awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej, Janusz Ślączka odpowiedział: - Przed sezonem każdy zespół ma jednakowe szanse. Recepta jest jedna, trzeba dobrze jechać, wygrywać mecze. Jest to do zrobienia.
Były zawodnik klubów między innymi z Krosna, Rzeszowa czy Miszkolc skomentował także na temat nowych tłumików, które będą obowiązywały w tegorocznym sezonie. - Oglądałem zawody, podczas których zawodnicy startowali na nowych tłumikach i nie była to widowiskowa jazda. Jeżeli na przykład Nicki Pedersen na przyczepnym torze w Miszkolcu męczył się zdobywając tylko trzy punkty, to o czymś to świadczy. To nie jest żużlowiec, który może mieć jakiś kłopot z jazdą. Moim zdaniem zawodnicy będą duże problemy na przyczepnych torach, w trudnych warunkach. Jeżeli natomiast będzie twardo i równo, nie będzie żadnych problemów - stwierdził były trener Speedway Miszkolc.
Źródło: Nowiny24.pl