Zdaniem Rune Holty obecny protest przeciwko nowym tłumikom nie ma sensu, gdyż powinien zostać zorganizowany w zeszłym roku. - Taki protest powinien mieć miejsce w poprzednim roku, jeszcze zanim uczestnicy Grand Prix podpisali regulamin i zgodzili się korzystać z nowego sprzętu w cyklu w 2011 roku. Teraz taki bojkot nie ma sensu. Został zbyt późno zorganizowany. Poza tym mam odmienne zdanie niż Tomek dotyczące tłumików. FIM dokładnie testował nowy sprzęt i nie wpływa on wcale na zwiększenie liczby wypadków. Sam go sprawdzałem i nie miałem z nim większych problemów. Czy jest gorszy od tłumików starego typu? Po prostu inny. Trzeba przyzwyczaić się do jazdy z nowymi tłumikami. Motocykle wyposażone w nie są bardzo ciche, a dla federacji szwedzkiej czy niemieckiej ma to duże znaczenie - powiedział żużlowiec Unibaksu Toruń.
Czwarty zawodnik cyklu Grand Prix z ubiegłego roku twierdzi, że nie będzie korzystać z norweskiej licencji. - Doszło do nieporozumienia. Szwedzki dziennikarz zapytał mnie, czy istnieje możliwość moich startów w Elitserien z inną licencją niż polska. Odpowiedziałem, że nie biorę tego pod uwagę. Nigdy nie wrócę do jazdy z licencją norweską! Jestem bardzo szczęśliwy z posiadania polskiego paszportu i startuję w zawodach międzynarodowych pod biało-czerwoną flagą - zakończył.
Źródło: Przegląd Sportowy