Dla Patryka Dudka będzie to debiut w cyklu Grand Prix. Co prawda pozycja rezerwowego nie gwarantuje występu na torze w Lesznie, ale sam zawodnik jest zadowolony z nominacji. - Jeszcze w tym roku nic nie pokazałem, bo nie zdążyłem wystartować. Jest to na pewno jakieś wyróżnienie dla mnie i jestem zaskoczony tą sytuacją, ale z drugiej strony się cieszę bardzo, że będę mógł się pokazać w takiej imprezie. Fakt, że będę mógł spędzić zawody w parkingu w gronie tych zawodników będzie dla mnie dużym zaszczytem. Jeśli będzie jakaś taśma to z chęcią wyjadę - powiedział dla Radia Zachód "Duzers".
Decyzję o powołaniu Dudka i Macieja Janowskiego na pozycje rezerwowych na Grand Prix Europy podjął trener reprezentacji Polski. - To są moi kandydaci. Zawsze się brało, tak ja uważałem i tak uważam żeby na te wielkie imprezy brać tych najbardziej rokujących. Chcę żeby oni się oswajali z atmosferą wielkich zawodów - argumentował Marek Cieślak.
Źródło: Radio Zachód