Mimo wszechobecnej świątecznej aury na MotoArenie w niedzielne popołudnie zjawiło się nieco ponad pięć tysięcy fanów czarnego sportu. Kibice, którzy zdecydowali się przybyć na stadion z pewnością nie mogli narzekać na brak emocji.
Zwiastunem obfitych w mijanki i efektowne ataki zawodów okazał się już bieg drugi. W tej odsłonie drugi zawodnik finału Piotr Protasiewicz, po skutecznej jeździe pod bandą, minął Jarosława Hampela. Bieg później w podobny sposób Janusz Kołodziej wyprzedził Mateusza Szczepaniaka.
Kiedy sędzia włączył czas dwóch minut dla zawodników startujących w gonitwie czwartej na trybunach pojawiło się ożywienie. W tej odsłonie bowiem brał udział faworyt toruńskiej publiczności Adrian Miedziński, który uległ jednak Tomaszowi Chrzanowskiemu. Kolejny wyścig to popis w wykonaniu Krzysztofa Buczkowskiego, który po skutecznej jeździe wyprzedził na trasie Grzegorza Walaska, dowożąc do mety jeden punkt. W szóstym biegu junior Betardu Sparty Wrocław, Maciej Janowski po pasjonującej walce z Michałem Szczepaniakiem okazał się lepszy od zawodnika Startu Gniezno i zainkasował 3 punkty. W siódmym wyścigu ponownie rywalom dał się we znaki dobrze dysponowany Protasiewicz, który fenomenalnym atakiem po zewnętrznej minął tym razem Krzysztofa Kasprzaka.
Na zakończenie drugiej serii startów swoimi umiejętnościami w jeździe na dystansie popisał się Miedziński, który w profesorski sposób wyprzedził najpierw Sebastiana Ułamka, a później także Kołodzieja. Kolejna seria startów ponownie otwarta została przez bieg z emocjami. Tym razem za sprawą Kasprzaka, który wyprzedził na dystansie Krzysztofa Jabłońskiego. W dziesiątej gonitwie szans na podium pozbawił się Jarosław Hampel, który nie wytrzymał ciśnienia i zerwał taśmę. W powtórce najlepszy okazał się jego klubowy kolega Kołodziej. Ostatnie dwie odsłony trzeciej serii startów (11 i 12) to popis jazdy wychowanków Falubazu - Walaska, który akcją przy krawężniku za jednym zamachem minął dwóch rywali i przeszedł z trzeciej pozycji na pierwszą, a także Protasiewicza. Popularny "Pepe" tak jak to czynił poprzednio, tak i tym razem także wysforował się po zewnętrznej przed dwójkę zawodników na 1 miejsce.
Trzecia seria startów otwarta została trzecim już zwycięstwem Protasieiwcza, który jako niepokonany przewodził w klasyfikacji. Biegi czternasty i piętnasty to zwycięstwa Janowskiego i Miedzińskiego, który tym samym umocnił się na pozycji drugiej w klasyfikacji. Największe emocje czekały jednak na kibiców w ostatniej serii startów, kiedy miało się rozstrzygnąć kto stanie na podium i wywalczy miejsce w eliminacjach do cyklu Grand Prix.
O wielkim pechu w biegu siedemnastym mógł mówić Buczkowski, który zanotował defekt motocykla jadąc na pierwszej pozycji. W konsekwencji tego defektu do mety pierwszy przyjechał Chrzanowski, który zajął czwarte miejsce. Kluczowym dla końcowych rezultatów okazał się bieg przedostatni, w którym Miedziński mierzył się z Protasiewiczem. Ostatecznie torunianin dojechał na drugim miejscu po pasjonującym pojedynku z Michałem Szczepaniakiem i Protasiewiczem, który był na mecie trzeci. Obaj żużlowcy zrównali się punktami, a to oznaczało, że trzeba będzie zarządzić bieg dodatkowy o pierwsze miejsce.
W ostatniej gonitwie rundy zasadniczej do swojego dorobku punktowego 3 punkty dopisał jeszcze Hampel, który ostatecznie zajął dopiero piąte miejsce. W biegu dodatkowym natomiast lepszy okazał się Miedziński, który tym samym wygrał całe zawody. Drugie miejsce zajął Protasiewicz, a trzeci był Kołodziej, który nie był też zbyt zadowolony z siebie po zakończeniu zawodów. - Generalnie można powiedzieć, że Adrian i Piotrek byli dziś ode mnie lepsi. Jeśli chodzi o mnie to jechałem trochę bez głowy, traciłem pozycje po dobrych startach. Nie jestem zadowolony bo trzecie miejsce to jest tak naprawdę żadne miejsce, liczy się tylko zwycięstwo. Gratuluję Adrianowi zwycięstwa, sprawił tym na pewno radość sobie i kibicom toruńskim - powiedział po turnieju popularny "Koldi".
Klasyfikacja:
1. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 13+3 (2,3,3,3,2)
2. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) - 13+2 (3,3,3,3,1)
3. Janusz Kołodziej (Unia Leszno) - 12 (3,2,3,2,2)
4. Tomasz Chrzanowski (GTZ Grudziądz) - 10 (3,1,2,1,3)
5. Jarosław Hampel (Unia Leszno) - 9 (2,3,t,1,3)
6. Grzegorz Walasek (Polonia Bydgoszcz) - 8 (0,0,3,2,3)
7. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 8 (1,3,1,3,0)
8. Krzysztof Jabłoński (Start Gniezno) - 8 (1,0,1,3,3)
9. Mateusz Szczepaniak (Orzeł Łódź) - 8 (2,1,2,2,1)
10. Krzysztof Kasprzak (Tauron Azoty Tarnów) - 7 (1,2,2,2,0)
11. Krzysztof Buczkowski (GTZ Grudziądz) - 5 (3,1,0,1,d)
12. Sebastian Ułamek (Tauron Azoty Tarnów) - 5 (2,1,0,0,2)
13. Michał Szczepaniak (Start Gniezno) - 5 (1,2,1,d,1)
14. Jacek Rempała (Orzeł Łódź) - 4 (0,0,2,0,2)
15. Michał Mitko (Kolejarz Opole) - 4 (0,2,1,1,0)
16. Łukasz Jankowski (Orzeł Łódź) - 1 (0,0,d,d,1)
Bieg po biegu:
1. (62,96 sek.) Buczkowski, Ułamek, Janowski, Jankowski
2. (62,27) Protasiewicz, Hampel, Jabłoński, Rempała
3. (61,88) Kołodziej, Mateusz Szczepaniak, Kasprzak, Walasek
4. (62,04) Chrzanowski, Miedziński, Michał Szczepaniak, Mitko
5. (61,89) Hampel, Mitko, Buczkowski, Walasek
6. (61,90) Janowski, Michał Szczepaniak, Mateusz Szczepaniak, Jabłoński
7. (61,03) Protasiewicz, Kasprzak, Chrzanowski, Jankowski
8. (61,14) Miedziński, Kołodziej, Ułamek, Rempała
9. (60,76) Miedziński, Kasprzak, Jabłoński, Buczkowski
10. (60,96) Kołodziej, Chrzanowski, Janowski, Hampel (t)
11. (61,87) Walasek, Rempała, Michał Szczepaniak, Jankowski (d)
12. (60,73) Protasiewicz, Mateusz Szczepaniak, Mitko, Ułamek
13. (60,70) Protasiewicz, Kołodziej, Buczkowski, Michał Szczepaniak (d)
14. (60,72) Janowski, Kasprzak, Mitko, Rempała
15. (60,99) Miedziński, Mateusz Szczepaniak, Hampel, Jankowski (d)
16. (61,79) Jabłoński, Walasek, Chrzanowski, Ułamek
17. (61,08) Chrzanowski, Rempała, Mateusz Szczepaniak, Buczkowski (d)
18. (61,07) Walasek, Miedziński, Protasiewicz, Janowski
19. (60,68) Jabłoński, Kołodziej, Jankowski, Mitko
20. (61,04) Hampel, Ułamek, Michał Szczepaniak, Kasprzak
Bieg dodatkowy:
21. (60,09) Miedziński, Protasiewicz
Sędzia: Piotr Lis
NCD: w 21. biegu uzyskał Adrian Miedziński – 60,09 sek.
Widzów: 5007
na Instagramie 
na Facebooku 
