Za taki tor powinno się karać walkowerem - komentarze po meczu Betard Sparta Wrocław - Stelmet Falubaz Zielona Góra

W lany poniedziałek Stelmet Falubaz Zielona Góra pewnie pokonał na wyjeździe miejscowy Betard Spartę Wrocław w stosunku 55:34. Mecz nie był pasjonującym widowiskiem, a głównym bohaterem spotkania okazał się fatalnie przygotowany tor.

Piotr Baron (menedżer Betardu Sparty Wrocław) - Przyczyna naszej porażki leżała w torze, który został przygotowany zbyt przyczepnie. Trochę przelaliśmy go. Dodatkowo w nocy dopadał deszcz i nie mieliśmy już co z nim zrobić. Nawierzchnie przygotowywaliśmy przez dwa dni. Niestety okazał się on za trudny dla naszej drużyn, a idealnie przypasował gościom z Zielonej Góry.

Marek Cieślak (trener Stelmetu Falubaz Zielona Góra) - Jak będziemy robili takie tory to na stadiony będzie przychodziło niewielu kibiców. Czekam kiedy sędzia zdecyduje się na rozwagę i przyłoży walkowerem za takie coś. Co to za widowisko, w którym gospodarze nie radzą sobie na własnych "śmieciach"?

Piotr Świderski (Betard Sparta Wrocław) - Tor był dosyć ciężki i liczył się przede wszystkim start. W tym elemencie goście sobie bardzo dobrze radzili. Dość szybko udało mi się dopasować do warunków jakie panowały, jednak w przypadku wolniejszego wyjścia spod taśmy nie można było zbyt wiele zrobić.

Andreas Jonsson (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - Najbardziej jestem zadowolony ze zwycięstwa i swoich 14 "oczek". Na początku tor był bardzo ciężki i niebezpieczny dla zdrowia, ale z czasem warunki na nim zaczęły się poprawiać. Mój wynik punktowy pokazał, że można było na nim dobrze jeździć.

Rafał Dobrucki (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - Wbrew wynikowi to nie był łatwy mecz. Tor oraz przerwa prawie godzinna na pewno nam nie pomogła. Całe szczęście później warunki okazały się możliwe do jazdy. Szczególnie podziękowania należą się naszym kibicom. Dzięki nim czuliśmy się jakbyśmy byli u siebie.

Kenneth Bjerre (Betard Sparta Wrocław) - Niestety tor rozdawał karty. Na pewno nie był on naszym atutem. Sam robiłem wszystko co mogłem, aby osiągnąć jak najlepszy wynik. Całe szczęście już niedługo będziemy mieli okazję do rehabilitacji.

Jonas Davidsson (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - Bardzo cieszę się ze zwycięstwa. Szczególnie jeżeli odnosi się je dla takich kibiców jak nasi. Mając takie wsparcie, aż chce się jeździć. Tor był ciężki, ale równy dla każdego. Mam nadzieję, że dalej będziemy kontynuować naszą passę zwycięstw.

Komentarze (0)