Dyrektor MOSiR: Trzeba podjąć jakieś kroki co zrobić z meczem, który odbędzie się w niedzielę

W niedzielę Stelmet Falubaz Zielona Góra podejmie Włókniarza Częstochowa. Nie wiadomo czy kibice będą mogli wejść na trybunę na pierwszym łuku, gdyż długotrwały taniec na trybunie "K" może doprowadzić do katastrofy budowlanej.

TUTAJ prezentujemy treść pisma, jakie otrzymał Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Zielonej Górze. Dyrektor MOSiR-u, Robert Jagiełowicz poinformował, że bez tańca obiekt nie stanowi żadnego zagrożenia. - Po otrzymaniu tego pisma skontaktowałem się z klubem. Informację przekazałem na gorąco rano części zarządowi, był pan prezes, pan Kawicki, żeby mogli się do tego jakoś przygotować, bo mamy mecz w niedzielę. My ze swojej strony musimy podjąć takie kroki. Ja dziś wystosuje do klubu pismo z wnioskami i z tym, że takie zagrożenie istnieje. Niestety będzie tu trzeba podjąć jakieś kroki co zrobić z meczem, który odbędzie się w niedzielę. Czy wpuścić kibiców? Nie chcę, by była to spychologia, ale na pewno nie ja jestem władny do tego, żeby rozmawiać z kibicami, "zapanować" nad tym. Myślę, że pan prezes czy stowarzyszenie kibiców jest w stanie "dogadać" się z kibicami, żeby na ten najbliższy i na następne mecze, dopóki nie uda nam się tego zlikwidować czy zneutralizować, żeby tego tańca nie było - powiedział Jagiełowicz na łamach portalu sport.zgora.pl.

- W piśmie czytamy również, iż w przypadku braku technicznych możliwości wyeliminowania obecnego, niekorzystnego oddziaływania tłumu kibiców na konstrukcję, należy obiekt wyłączyć z eksploatacji, przestroić, wzmocnić, wykonać projekt w kierunku wyższych częstotliwości drgań. Po wykonaniu odpowiednich badań ponownie przekazać do użytkowania. Niestety znów jest długi weekend i dopiero na środę mamy zaplanowane spotkanie z wykonawcą i projektantem. Będziemy szukali rozwiązania tego tematu - dodał dyrektor MOSiR.

Zielonogórski klub już wstrzymał sprzedaż biletów na sektory "K", "K1" i "K2". ZKŻ SSA poinformował na antenie Radia Zachód, że nie będzie zakazywał kibicom dopingu. Jeszcze dziś do całej sytuacji mają odnieść się zielonogórscy fani. Możliwe, że w ramach protestu podczas niedzielnego meczu z Włókniarzem na W69 zapanuje wielka cisza...

Źródło: sport.zgora.pl.

Komentarze (0)