Dla tarnowian jest to ostatni dzwonek, by ugrać coś w tym sezonie ekstraligowym. Żużlowcy spod znaku Jaskółki przegrali jak dotąd wszystkie cztery spotkania i mocno okopali się na ostatnim miejscu w tabeli. Sytuacja nie do pozazdroszczenia, ale w mieście generała Bema wciąż wierzą w odwrócenie złej karty. - Mamy swoje przedsezonowe cele i nadal wierzymy, że jesteśmy w stanie je osiągnąć. Dlatego proszę kibiców, aby się od nas nie odwracali i dalej nas dopingowali oraz wspierali w tych trudnych momentach. Bo za takie trzeba uznać cztery porażki i zero punktów - mówi menedżer ekipy Tauron Azotów, Paweł Baran.
By to zrobić, cały sztab szkoleniowy i zawodnicy powinni ku pokrzepieniu serc obejrzeć powtórkę z ubiegłorocznej wygranej w stosunku 49:41. Co ciekawe, wśród przyjezdnych zawiedli wtedy Wiesław Jaguś i Darcy Ward, którzy razem nie zdobyli ani jednego punktu. Pierwszy zakończył już czynne uprawianie sportu żużlowego, a drugi po nieudanym sezonie w barwach Unibaksu został wypożyczony do pierwszoligowego Lotosu Wybrzeże Gdańsk. Pozostała piątka będzie miała szansę powetowania sobie tamtej przegranej ponieważ w komplecie stawi się w niedzielę na tarnowskim obiekcie.
Menedżer Unibaksu, Sławomir Kryjom zdaje sobie sprawę, że po serii porażek rywal będzie jeszcze bardziej podrażniony i do zawodów przystąpi z nożem na gardle. - Moim zdaniem tarnowianie po słabszym początku sezonu będą szukać teraz desperacko punktów w każdym spotkaniu i z pewnością czeka nas bardzo ciężka przeprawa - tłumaczy.
Problemem dla jeźdźców z grodu Kopernika może być jednak fakt, że ponad połowa z nich częściej zaglądała w tym tygodniu do gabinetów lekarskich niż skupiała się na treningach. Adrian Miedziński jeździ z połamanymi żebrami, Rune Holta ma mocno stłuczone nadgarstki, Emil Pulczyński powrócił na tor po kontuzji, ale w ostatnim meczu zdążył już upaść obijając kontuzjowaną rękę. Michael Jepsen Jensen natomiast jeszcze do niedawna miał naderwane więzadła w kolanach. Mimo to szefostwo torunian raczej na pewno nie skorzysta z usług czekającego w odwodzie Karola Ząbika.
Te wszystkie dolegliwości mogłyby się okazać bardzo pomocne gospodarzom, gdyby w ich szeregach chociaż przyzwoicie spisywali się młodzieżowcy. Ci zdobywają punkty przeważnie w pierwszym wyścigu, kiedy wyprzedzą swojego partnera z drużyny. - Będzie nam ciężko wygrać jakiś mecz, jeśli formacja juniorska nie będzie nas wspierać - zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji Paweł Baran. Tym bardziej, że bracia Pulczyńscy okażą się prawdopodobnie dla Tadeusza Kostro i Edwarda Mazura lub Łukasza Lesiaka zaporą nie do przebycia. A przecież wyścigi z udziałem najmłodszych wypełniają program zawodów w jednej trzeciej.
Wystarczy napisać, że w dotychczasowych czterech kolejkach kwartet: Jakub Jamróg, Kostro, Mazur i Lesiak w dwudziestu pięciu gonitwach zdobył sześć punktów z jednym bonusem. Ten wynik mówi chyba sam za siebie.
Być może lekiem na wyrównany skład torunian będzie przygotowanie nawierzchni w sposób taki, jaki miał miejsce podczas rywalizacji z Gorzowem. Odejście od "betonu" i co raz częstsza jazda na przyczepnych torach. Na Unibax akurat byłoby to rozwiązanie uzasadnione, wszak zawodnikom narzekającym na wszelakie dolegliwości dużo ciężej się jeździ, kiedy owal jest zrobiony "pod koło".
Z pewnością toruńscy żużlowcy będą mogli liczyć na podpowiedzi ze strony Rune Holty. Norweg z polskim paszportem w sezonie 2007 z bardzo dobrym skutkiem bronił barw biało-niebieskich, zdobywając m.in. złote medale IMP i MPPK.
Z drżeniem serca kibice w Toruniu oczekują występu Ryana Sullivana. "Saletra" przywozi przyzwoite rezultaty u siebie lecz na wyjazdach coraz częściej miewa wpadki. Rok temu na tarnowskim obiekcie był jednak najskuteczniejszy w szeregach Aniołów. Zdobył szesnaście punktów.
Przed tym meczem kierownictwo Jaskółek zdecydowało się na jedną roszadę w składzie. Miejsce fatalnie ostatnio spisującego się Bjarne Pedersena zajmie jego młodszy rodak - Leon Madsen. Dla byłego jeźdźca Betardu Wrocław będzie to dopiero drugi występ w tym sezonie ligowym. Choć ławka rezerwowych tym razem dosięgnęła Pedersena, dużo do udowodnienia mają także inni stranieri Tauron Azotów. Fredrik Lindgren po znakomitym występie w Grand Prix Europy, gdzie zajął szóste miejsce, dzień później wywalczył zaledwie cztery "oczka". Podobnym rezultatem popisał się Martin Vaculik.
Mecz zostanie odwołany, jeśli z powodu niesprzyjającej pogody, z soboty na niedzielę zostanie przesunięta pierwsza runda kwalifikacyjna do cyklu GP 2012, która ma się odbyć w słoweńskim Krsko. Startuje tam zawodnik Unibaksu - Adrian Miedziński
Awizowane składy:
Unibax Toruń:
1. Adrian Miedziński
2. Chris Holder
3. Ryan Sullivan
4. Michael Jepsen Jensen
5. Rune Holta
6. Kamil Pulczyński
Tauron Azoty Tarnów:
9. Krzysztof Kasprzak
10. Leon Madsen
11. Fredrik Lindgren
12. Marcin Rempała
13. Sebastian Ułamek
14. Tadeusz Kostro
Sędzia: Piotr Lis (Lublin)
Początek meczu: godz. 17.00
Ceny biletów:
45 zł - trybuna
28 zł - normalny
20 zł - ulgowy
10 zł - program
Wszystkie kobiety wchodzą na to spotkanie za okazaniem programu zawodów.
Prognoza pogody w godzinie rozpoczęcia spotkania:
Temperatura: 14°C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 5 km/h
Wyślij SMS o treści ZUZEL TARNOW na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Tauron Azoty Tarnów - Unibax Toruń
Wyślij SMS o treści ZUZEL TARNOW na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Ostatnie spotkanie pomiędzy obiema ekipami: X kolejka Speedway Ekstraligi - 12.07.2010 r. - Tauron Azoty Tarnów - Unibax Toruń 49:41
Unibax Toruń - 41
1. Adrian Miedziński - 9 (1,3,d,2,2,1)
2. Darcy Ward - 0 (0,0,-,-)
3. Wiesław Jaguś - 0 (0,0,0,-)
4. Chris Holder - 9+1 (1,2,2,1*,1,2)
5. Ryan Sullivan - 16 (2,3,3,3,3,2)
6. Emil Pulczyński - 3 (3,0,-,-,-)
7. Michael Jepsen Jensen - 4+3 (0,2*,0,1*,1*)
Tauron Azoty Tarnów - 49
9. Bjarne Pedersen - 11+1 (2*,1,3,2,3)
10. Tomasz Jędrzejak - 4 (3,0,1,0)
11. Sebastian Ułamek - 12+1 (2*,2,2,3,3)
12. Jesper B. Monberg - 5+2 (3,1*,1*,0,0)
13. Krzysztof Kasprzak - 11 (3,3,2,3,w)
14. Szymon Kiełbasa - 2+1 (1*,1,-,-,-)
15. Martin Vaculik - 4 (2,1,1,0)
Bieg po biegu:
1.(71,50) Pulczyński, Vaculik, Kiełbasa, Jensen 3:3
2.(70,76) Jędrzejak, Pedersen, Miedziński, Ward 5:1 (8:4)
3.(71,05) Monberg, Ułamek, Holder, Jaguś 5:1 (13:5)
4.(71,56) Kasprzak, Sullivan, Kiełbasa, Pulczyński 4:2 (17:7)
5.(72,04) Miedziński, Ułamek, Monberg, Ward 3:3 (20:10)
6.(70,98) Kasprzak, Holder, Vaculik, Jaguś 4:2 (24:12)
7.(71,44) Sullivan, Jensen, Pedersen, Jędrzejak 1:5 (25:17)
8.(73,50) Sullivan, Kasprzak, Vaculik, Miedziński (d4) 3:3 (28:20)
9.(71,80) Pedersen, Holder, Jędrzejak, Jaguś 4:2 (32:22)
10.(71,07) Sullivan, Ułamek, Monberg, Jensen 3:3 (35:25)
11.(71,65) Kasprzak, Miedziński, Holder, Jędrzejak 3:3 (38:28)
12.(71,25) Ułamek, Miedziński, Jensen, Vaculik 3:3 (41:31)
13.(71,94) Sullivan, Pedersen, Holder, Monberg 2:4 (43:35)
14.(72,37) Pedersen, Holder, Jensen, Monberg 3:3 (46:38)
15.(71,48) Ułamek, Sullivan, Miedziński, Kasprzak (w/su) 3:3 (49:41)
Sędziował Artur Kuśmierz (Częstochowa)
Widzów: 4000
Startowano według I zestawu
NCD uzyskał Tomasz Jędrzejak - 70,76 s. - w biegu II