Rzecznik prezydenta Torunia wyjaśniła, dlaczego miasto zdecydowało się sprzedać prawa do nazwy stadionu żużlowego. - Wzorem innych miast chcielibyśmy w ten sposób zmniejszyć koszty utrzymania stadionu - powiedziała Aleksandra Iżycka.
Obecnie trwają poszukiwania firmy, która chciałaby wykupić prawa do logotypu i nazwy MotoAreny. Pieniądze pozyskane w ten sposób mają być przeznaczone na sport i działania społeczne w Toruniu.
Utrzymanie toruńskiego stadionu żużlowego kosztuje około 800 tys. zł rocznie.
Źródło: Gazeta Wyborcza