Dawid Lampart: Na treningu wszystko wyglądało bardzo dobrze

Dawid Lampart nie wykorzystał ostatniej szansy na zaistnienie w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów. Rzeszowianin jest mocno rozczarowany odpadnięciem z rozgrywek w niedzielnej rundzie kwalifikacyjnej w Czerwonogradzie.

W 2009 r. Lampart nie przebrnął eliminacji krajowych, w kolejnym natomiast nie udał mu się występ w rundzie kwalifikacyjnej w Gorican . Także i w tym sezonie udział w IMŚJ zakończył wcześniej niż planował. Na Ukrainie z dorobkiem 8 punktów uplasował się dopiero na 9. pozycji. - Robiłem wszystko, by wywalczyć awans. Niestety, zabrakło dwóch oczek, by pojechać w barażu o szóste miejsce - powiedział Dawid Lampart na łamach Gazety Wyborczej.

Zawodnik PGE Marmy Rzeszów odczuwa tym większe rozczarowanie, że jego dyspozycja na treningu przed zawodami zdawała się zapowiadać dużo lepszy występ. - Nie wiem, co się stało. Na treningu wszystko wyglądało bardzo dobrze, wykręcałem jedne z najlepszych czasów ze wszystkich zawodników. Dlatego też na zawody wiele w motocyklu nie zmienialiśmy. Ale niestety, poszło mi zdecydowanie gorzej. Tor co prawda był trochę mniej odmoczony niż na treningu i bardziej twardy, ale wydawało się, że dużo się nie zmienił. Wychodzi jednak na to, że było inaczej - stwierdził niepocieszony wychowanek klubu ze stolicy Podkarpacia.

Źródło: Gazeta wyborcza Rzeszów

Komentarze (0)