Robert Kempiński: Nie jedziemy do Rybnika przegrać

GTŻ Grudziądz niesiony zwycięstwem w Gnieźnie wybiera się na kolejne wyjazdowe spotkanie. Tym razem grudziądzanie zawitają do Rybnika, gdzie zmierzą się z miejscową ekipą KS ROW. Podopieczni Roberta Kempińskiego nie zamierzają wracać "na tarczy".

- Nie zapowiadamy szumnie zwycięstwa, bo trochę skromności trzeba mieć. Na pewno nie jedziemy do Rybnika przegrać. Zależy nam na dobrym wyniku, a jak się uda to może wygramy. Będzie ostra walka - przewiduje trener Robert Kempiński.

Rybniczanie jak dotąd rozegrali na własnym torze dwa spotkania. W pierwszym pokonali faworyta rozgrywek - Polonię Bydgoszcz 47:43, by w kolejnym doznać bolesnej porażki z Lotosem Wybrzeże Gdańsk 38:52. - Zdajemy sobie sprawę z siły tej drużyny na swoim torze. Żadne nazwisko nie jest jednak dla nas postrachem. Z każdym można wygrać i z każdym można przegrać - mówi szkoleniowiec GTŻ-u.

Tymczasem zawodnicy z Grudziądza dostosowują się do nowych tłumików. Trenowali na własnym torze w czwartek, a kolejne jazdy zaplanowano na piątek. Nie wykluczone, że w razie potrzeby trening zorganizowany zostanie również w sobotę. Początek niedzielnego spotkania w Rybniku zaplanowano na godzinę 18.

Żródło: Gazeta Pomorska

Komentarze (0)