Sporych emocji dostarczają tegoroczne spotkania pierwszoligowe. Poziom zaplecza Ekstraligi jest bardzo wyrównany. W wielu spotkaniach padają zaskakujące rezultaty a losy meczów ważą się do ostatnich wyścigów. - Pierwsza liga jest na tyle wyrównana i mocna, że tam nie ma słabych drużyn. Wszystko jest na styk i lepszy wygrywa. Pod tym względem na pewno nie jest gorzej niż w Ekstralidze. Nigdy nie było tak, że pierwsza liga jest tak wypasiona. Kiedyś różnica w poziomie poszczególnych drużyn była w tej lidze ogromna. Teraz to się bardzo wyrównało - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Sławomir Drabik.
Przed niedzielnym meczem sytuacja KS ROW Rybnik nie jest dobra. Zespół zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Co ciekawe, jedyne zwycięstwo jakie Rekiny odniosły w tym roku miało miejsce w spotkaniu z faworyzowaną drużyną z Bydgoszczy. - Wszystko jest możliwe, Gdańsk przyjechał do nas ostatnio i wygrał. W tamtym meczu zmieniły się na naszą niekorzyść warunki na torze, ale to nie jest wytłumaczenie. Z drugiej strony przyjechała do nas faworyzowana Bydgoszcz i przegrała - mówi Drabik.
Sławomir Drabik w barwach KS ROW Rybnik