- Niestety mamy za dużo dziur w składzie - takie słowa w rybnickim obozie można usłyszeć w tym sezonie niemal po każdym meczu. Punktuje w zasadzie tylko Antonio Lindbaeck i każdy zdaje sobie z tego doskonale sprawę, dlatego owe słowa powtarzają trener Adam Pawliczek, dyrektor sportowy Dariusz Momot czy sami zawodnicy rybnickiego klubu. Czy jest szansa, że w najbliższą niedzielę coś się zmieni?
W ostatnim meczu oprócz szwedzkiego lidera Rekinów na dobrym poziomie pojechali juniorzy Kamil Fleger oraz Aleksandr Loktajew. Próżno było jednak szukać wsparcia u innych. Kolejne słabe zawody w wykonaniu Sławomira Drabkika sprawiły, że w Gnieźnie go zabraknie. W starciu z GTŻ-em swój najlepszy silnik stracił Roman Chromik, co jest dla tego zawodnika wielkim problemem. Między innymi dlatego do składu powraca Ronnie Jamroży.
W awizowanym składzie pojawił się również Rory Schlein, którego z różnych przyczyn zabrakło w ostatnim meczu ROW-u. Dyrektor Momot cały czas przekonuje również, że robione są wszelkie starania, żeby w składzie Rekinów w końcu pojawił sięJesper B. Monberg. Czy tak się stanie w Gnieźnie i Duńczyk wskoczy do składu w miejsce któregoś z awizowanych zawodników? Doświadczenie Monberga na gnieźnieńskim owalu jest niesamowite i z pewnością mógłby okazać się silnym punktem rybnickiego teamu.
Czy Rory Schlein powróci do składu Rekinów?
Oto jak Rekiny prezentowały się dotychczas na gnieźnieńskim torze.
Rory Schlein
Australijczyka zabrakło w ostatnim meczu RKM, ale już w Gnieźnie ma ponownie pojawić się z Rekinem na piersi. RooBoy to niewątpliwie druga siła ROW-u, ale dotychczasowych pojedynków na torze w Gnieźnie nie może zaliczyć do udanych. Jak na takiego zawodnika z pewnością można oczekiwać przełamania się, bowiem rybniczanie nie mają już nic do stracenia, a Schlein wydaje się być najpewniejszym punktem obok Lindbaecka w kadrze Pawliczka.
Średnia biegowa wyjazd 2011: 1,529
Średnia biegowa w Gnieźnie: 1,000
Daniel Pytel
Pytel jest kolejnym z tych zawodników, którzy dotychczasowych potyczek ligowych na gnieźnieńskim torze nie może zaliczyć do udanych. Również tegoroczny sezon dla byłego żużlowca teamów z Poznania czy Ostrowa Wielkopolskiego nie jest udany. Podobnie do Australijczyka Pytel będzie miał wielką ochotę poprawić swoje statystyki na gnieźnieńskim torze w sezonie 2011.
Średnia biegowa wyjazd 2011: 1,250
Średnia biegowa w Gnieźnie: 0,500
Andriej Karpow
Ukraiński fighter był w opinii wielu brakującym elementem Rekinów w drodze po kolejne triumfy w bieżących rozgrywkach. Kontuzja obojczyka wybiła Karpowa z rytmu. Ten powrócił co prawda do składu Rekinów na mecz z GTŻ Grudziądz, ale w niczym nie przypominał zawodnika z początku sezonu. Dodatkowo tor w Gnieźnie zdecydowanie nie należy do jego ulubionych, bowiem dotychczas pojawił się na nim w rozgrywkach ligowych dziewięciokrotnie, a na swoim koncie zdołał zapisać zaledwie jedno oczko...
Średnia biegowa wyjazd 2011: 1,600
Średnia biegowa w Gnieźnie: 0,111
Ronnie Jamroży
Po jednomeczowej absencji Jamroży powraca do składu Rekinów. Tegoroczny sezon nie jest dla niego udany, ale wobec słabej postawy m.in. Drabika, dostanie swoją kolejną szansę. Jamroży z pewnością ma w sobie potencjał i jego przełamanie może okazać się kluczowe dla ROW-u, na co z pewnością liczy trener Pawliczek. Przed dwoma laty to właśnie jego postawa była kluczem do wygrania w Gnieźnie. Czy zatem i tym razem dołoży swoją cegiełkę do arcyważnego sukcesu dla swojej drużyny?
Średnia biegowa wyjazd 2011: 0,500
Średnia biegowa w Gnieźnie: 1,412
Antonio Lindbaeck
Dla szwedzkiego lidera Rekinów niedzielne starcie będzie debiutem na gnieźnieńskim torze. Nikt nie ma jednak chyba najmniejszych wątpliwości, że debiutancki występ z pewnością będzie udany. Uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix jest niekwestionowanym liderem i gwiazdą rybnickiego zespołu i trudno sobie nawet wyobrazić wyniki rybniczan w obecnych rozgrywkach, gdyby nie fenomenalna jazda właśnie Lindbaecka.
Średnia biegowa wyjazd 2011: 2,474
Średnia biegowa w Gnieźnie: NS
Kamil Fleger
Zarówno dla Kamila Flegera, jak i Aleksandra Loktajewa, który najprawdopodobniej pojawi się pod "siódemką", niedzielne biegi będą pierwszymi na torze w Gnieźnie podczas zawodów o punkty w rozgrywkach ligowych. Ostatni mecz ligowy pokazał, że forma obu idzie w górę i trener Pawliczek z pewnością liczy na kilka cennych oczek ze strony swoich młodzieżowców.
Średnia biegowa wyjazd 2011: NS
Średnia biegowa w Gnieźnie: NS
Toninho w spokoju oczekuje kto pomoże mu w wygraniu kolejnego meczu dla KS ROW Rybnik