Bartosz Zmarzlik po raz ósmy zameldował się w czołowej dziesiątce Plebiscytu "Przeglądu Sportowego". Zadebiutował w tym gronie w 2016 roku, kiedy to został sklasyfikowany na ósmym miejscu, dwa lata później wspiął się o dwie lokaty.
Od 2019 roku, kiedy to triumfował we wspomnianym plebiscycie, nie schodzi poniżej piątego miejsca - trzykrotnie będąc jeszcze w czołowej trójce (dwukrotnie 2. miejsce - 2023, 2022; trzeci w 2021).
- Jestem bardzo szczęśliwy, że po raz kolejny jestem w pierwszej dziesiątce. To niezwykłe uczucie, bo pamiętam, jak byłem dzieckiem, oglądałem ten plebiscyt i to już będzie ponad dwadzieścia lat. Bardzo go lubię i mam wobec niego respekt. Pojawić się tu tyle razy, to wielki zaszczyt. Jeszcze zamierzam wiele zrobić sportowo, więc wierzę, że nieraz tu zawitam - mówił na gorąco po otrzymaniu statuetki.
ZOBACZ WIDEO: "To jest sygnał". Apeluje do władz żużlowych o zmianę regulaminu
Piąte miejsce wydaje się być optymalnym wynikiem dla żużlowca. - Był to rok olimpijski, a niestety w naszym sporcie tego nie ma. Spełniam się w tym, co kocham, a ja kocham jeździć na motocyklu i ścigać się na żużlu - dodał reprezentant Polski.
Pięciokrotny indywidualny mistrz świata na żużlu podziękował żonie oraz dzieciom i zaznaczył, że to najbliżsi pchają go do bycia coraz lepszym sportowcem. Pamiętał również o kibicach oraz sponsorach.
Wyniki Bartosza Zmarzlika w Plebiscycie "Przeglądu Sportowego":
2016: 8. miejsce
2017: poza TOP 10
2018: 6. miejsce
2019: 1. miejsce
2020: 5. miejsce
2021: 3. miejsce
2022: 2. miejsce
2023: 2. miejsce
2024: 5. miejsce