Żużlowiec Caelum Stali zwrócił uwagę głównie na dobrą dyspozycję gospodarzy oraz stwierdził, że miał problemy z dopasowaniem się do nawierzchni. - Gospodarze postawili nam trudne warunki. Naprawdę to było dla nas ciężkie spotkanie. Dobrze się startowało, ale na dystansie szybko traciliśmy to, co wywalczyliśmy spod taśmy. Próbowałem zmieniać ustawienia w motocyklu, nie mogłem jednak nabrać odpowiedniej szybkości na tym torze. - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl, Niels Kristian Iversen.
Duńczyk stwierdził także, że przed spotkaniem liczył na lepszy wynik swojego zespołu. - W Gorzowie wygraliśmy, więc liczyliśmy, że w rewanżu też jest szansa na dobry rezultat, ale wygrać się nie udało. Przegraliśmy dziesięcioma punktami, udało się uratować bonus, ale na pewno mogło być lepiej, jak wiadomo każda porażka jest rozczarowująca. - zakończył żużlowiec.