Nieudany debiut Fishera w Grudziądzu, Hougaard wróci do składu?

W niedzielnym meczu GTŻ-u Grudziądz w Łodzi wśród podopiecznych Roberta Kempińskiego zadebiutował nowy nabytek grudziądzkiego klubu - Ryan Fisher. Amerykanin nie spisał się jednak najlepiej i w czterech startach wywalczył jedynie 1 punkt.

1 czerwca GTŻ podpisał kontrakt z 28-letnim zawodnikiem z USA. Jego debiut przypadł na niedzielny mecz wyjazdowy z Orłem Łódź, jednak nie będzie on najlepiej wspominał tego dnia. - Fisher przyjechał z motocyklami, jakie ma w Coventry, na angielskie tory. Według mnie, "papiery" na jazdę zawodnik ten posiada, ale brak mu sprzętu. W swoim czwartym wyścigu w Łodzi startował na motocyklu Chrzanowskiego. Jechał z Buczkowskim na 5:1, jednak uderzył w bandę i źle się poczuł. Mamy dzięki temu posprawdzanych wszystkich zawodników, jakich posiadamy - powiedział dla Gazety Pomorskiej prezes Zbigniew Fiałkowski

Słaba postawa Ryana Fishera spowodowała, że grudziądzanie z niecierpliwością oczekują powrotu na tor Patricka Hougaarda. Duńczyk zaliczył groźny upadek w pierwszym meczu z Orłem i doznał kontuzji ręki (trzy rany szarpane). - Mamy z nim stały kontakt telefoniczny. On sam sygnalizuje, że czuje się całkiem dobrze. 6 czerwca miał konsultacje medyczne. Jeśli lekarz zgodzi się na jego powrót na tor, natychmiast wstawiam go do składu. Zasłużył sobie na to, gdyż od początku spisuje się dobrze - mówi trener Robert Kempiński.

Źródło: Gazeta Pomorska

Ryan Fisher nie zaliczy debiutu w barwach GTŻ-u do udanych

Komentarze (0)