Zdaniem Dariusza Momota jedną z przyczyn porażki jest brak pieniędzy na remonty silników. - Wszystko przez nowe tłumiki. Remont silnika kosztuje 3-4 tysiące złotych i trzeba go robić co dwa tygodnie. Na same sprężyny zaworowe, które wymienia się po 15 wyścigach, trzeba wydać 1200 złotych - powiedział wiceprezes KS ROW na łamach Dziennika Zachodniego.
W niedzielę rybniczanie nie mieli za wiele do powiedzenia w starciu ze Startem. - Byli lepsi, bo zdążyli zrobić przeglądy silników przed tym meczem. Mieli pieniądze z turnieju Chrobrego - wytłumaczył Momot.
Źródło: Dziennik Zachodni