Jak sympatyczny tarnowianin czuje się w południowej Wielkopolsce? - Dobrze się tutaj czuję. Zostałem bardzo miło przyjęty i atmosfera jest bardzo dobra aż jestem zdziwiony. Co mogę więcej powiedzieć. Jestem pozytywnie zaskoczony.
Czy podróż z odległego Tarnowa do Rawicza nie męczy zawodnika? - Nie. Zawsze przyjeżdżam na tyle wcześniej, że zdążę wypocząć.
W niedzielne popołudnie rawickie Niedźwiadki podejmować będą na swoim terenie ekipę z Lublina. Jak Szymon Kiełbasa ocenia szanse swojego zespołu w tym pojedynku?- Nigdy nie oceniałem i nie chcę oceniać szans zespołu. Na moje oko głupio jest oceniać szanse. Na pewno każdy będzie robił co może. Jedni mają zły dzień, drudzy mają zwyżkę formy. Będzie na pewno ciężko, ale zrobimy wszystko żeby wygrać ten mecz.