- Jestem bardzo zadowolony z tej wygranej. Ten mecz pokazał, że gdy mamy odpowiednio zestawiony skład to stać nas na bardzo dużo. Wydaję mi się, że wynik meczu nie pokazuje jak wiele wysiłku włożyliśmy w to, by wygrać. Jednak każdy z zawodników dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa, a to złożyło się na zdobycie trzech dużych punktów - powiedział po poniedziałkowym meczu Alun Rossiter.
Udany debiut w ekipie Coventry Bees zaliczył Peter Kildemand, który wywalczył w poniedziałek 7 punktów i 3 bonusy. - Bardzo cieszę się z debiutu Petera. Z całym szacunkiem do Richarda Sweetmana, ale w poprzednich spotkaniach brakowało nam punktów zawodnika rezerwowego. Obok Petera cieszy przede wszystkim postawa Edwarda Kennetta, który tego wieczora był po prostu wielki - zakończył Rossiter.