Cegielski dla SportoweFakty.pl: Poszliśmy właściwą drogą

Janusz Kołodziej po kryzysie na początku obecnego sezonu, zaczął uzyskiwać coraz lepsze wyniki. Jaka jest tajemnica poprawy rezultatów jednego z liderów Unii Leszno?

- Od jakiegoś czasu jazda Janusza jest coraz lepsza. Wszystko zaczęło się od momentu, kiedy wprowadziliśmy nowe ustawienia motocykli. Od tego czasu nie miał jeszcze tak słabego wyniku, jak to miało miejsce na początku sezonu. Od tego czasu notuje dobre wyniki zarówno w Polsce, jak również w ligach zagranicznych. Zawody w Cardiff są tego potwierdzeniem. Co prawda nie awansował do półfinału, ale powinien się w nim znaleźć. To potwierdza tylko, że poszliśmy właściwą drogą - powiedział dla SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.

Janusz Kołodziej mimo niepowodzeń na początku sezonu nie wykonywał nerwowych ruchów, tylko w spokoju szukał przyczyn słabszej postawy. Przyjaciel zawodnika Unii Leszno twierdzi, że nie przyszło to jednak łatwo. - To prawda, że Janusz ze spokojem podchodził do tego wszystkiego, ale muszę przyznać, że nie było to proste. Nie wszystko jest takie, jak wygląda na zewnątrz. Wobec niego były i są ogromne oczekiwania. Również sam Janusz postawił sobie przed tym sezonem wysokie cele. Wydawało się, że jest dobrze przygotowany. On sam był i jest dobrze przygotowany, ale nie spodziewaliśmy się, że pojawią się takie problemy ze sprzętem. Kiedy nie szło tak, jak sobie to zakładaliśmy, to wiadomo, że pojawiają się nerwy i atmosfera jest napięta. Udało się to jednak wspólnie przezwyciężyć. Można powiedzieć, że na początku sezonu zrobiliśmy krok wstecz. Teraz jesteśmy na dobrej drodze, aby zrobić dwa kroki do przodu - wyjaśnił Cegielski.

Członek teamu Janusza Kołodzieja przyznaje, że zmiana przyszła praktycznie z dnia na dzień. - Długo trzymaliśmy się ustawień motocykli, które stosowaliśmy w zeszłym sezonie. Okazało się jednak, że nowe tłumiki stanowią większy problem niż zakładaliśmy. Kiedy przekonaliśmy się, że trzeba wprowadzić zmiany, to poprawa można powiedzieć, że nastąpiła praktycznie z dnia na dzień. Od meczu ligowego w Szwecji jakiś czas temu, do teraz Janusz używa nowych ustawień i co najważniejsze wszystko zaczęło dobrze funkcjonować. Oczywiście będziemy pracować nad ulepszeniami - zakończył Krzysztof Cegielski.

Źródło artykułu: