Występująca w Elitserien Valsarna zastosowała dwa razy zastępstwo zawodnika za kontuzjowanego Łagutę - zespół odniósł jedno zwycięstwo i porażkę. Czy "Grisza" był jednak naprawdę kontuzjowany w tych dniach?
Na środowy poranek w oddalonym od Pilzna (ostatni start Łaguty) o ponad 10 tys. km. Władywostoku zaplanowano mecz ligi rosyjskiej, w którym miejscowy Wostok podejmie SK Oktiabrskij. Liderem klubu z Władywostoku jest Grigorij Łaguta. Rosjanina nie mogło zabraknąć na tym spotkaniu. W swoim pierwszym starcie "Grisza" zanotował defekt, a w kolejnym zwyciężył (mecz trwa).
Czy zatem aby na pewno Łaguta był kontuzjowany na czas meczów w Szwecji?