Nie ma cwaniaka nad warszawiaka? - zapowiedź finału MMPPK w Gdańsku

Piątkowy finał Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych w Gdańsku zaplanowany jest na godzinę 18:00. Zdecydowanymi faworytami zawodów niewątpliwie są startujący w tych rozgrywkach dla WTS Nice Warszawa bracia Pawliccy, którym z pewnością utrzeć nosa będą chcieli pozostali młodzieżowcy.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie posiadający ligowego zespołu WTS Nice Warszawa, ściągając do siebie na rozgrywki MPPK startujących na co dzień braci Pawlickich, zapewnił sobie mocne wejście i z miejsca urósł do rangi faworyta. "Farbowani" warszawiacy nie rozczarowali - wsparci Patrykiem Braunem eliminację w Poznaniu zakończyli na pierwszym miejscu, wyprzedzając o 2 punkty zielonogórzan, który również uzyskali awans do finału.

Kto może zagrozić w piątek Pawlickim? Wydaje się, iż z całą determinacją będą próbowali dokonać tego gospodarze, ale czy znajomość toru rzeczywiście wystarczy? Zdaje się to wątpliwe, ale pozostałe medale wciąż wydają się być w zasięgu czerwono-biało-niebieskich. W barwach Lotosu Wybrzeże zaprezentują się Damian Sperz, Marcel Szymko oraz wciąż oczekujący na osiągnięcie wieku umożliwiającego debiut w lidze (stanie się to dopiero we wrześniu) Krystian Pieszczek.

Do gry o podium powinny włączyć się zespoły z Zielonej Góry i Gorzowa, ale w obu przypadkach mamy do czynienia z potencjalnie niezbyt wyrównanymi parami. Jeśli tylko Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek otrzymają odpowiednie wsparcie od swoich kolegów, mogą myśleć u końcowym sukcesie. Solidnie prezentuje się zespół leszczyńskiej Unii. Kamil Adamczewski i Tobiasz Musielak dobrze czują się na gdańskim obiekcie, co pokazali podczas I rundy MDMP na początku czerwca. "Byki" zdobyły ex-aequo z gospodarzami pierwsze miejsce, a Musielak zawody zakończył z kompletem punktów.

Pozytywnie zaskoczyć z całą pewnością może zespół z Bydgoszczy, którego młodzieżowi zawodnicy dobrze znają gdański tor. Dodajmy tylko, iż w środę podczas bydgoskiego półfinału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski zarówno Szymon Woźniak, jak i Mikołaj Curyło okazali się gorsi tylko od Macieja Janowskiego. Skoro jesteśmy już przy MIMP, warto wspomnieć, iż w gorzowskim finale tych rozgrywek pojedzie aż jedenastu zawodników (w tym trzech reprezentantów zespołu z Zielonej Góry), których nazwiska widnieją w składach na piątkowe zawody w Gdańsku. Dodatkowo pierwszym rezerwowym będzie Artur Czaja.

Pełnoprawnym uczestnikiem finału będzie natomiast jego kolega z częstochowskiego Włókniarza, Marcin Bubel. Obu również zobaczymy w piątek w Gdańsku i choć do faworytów nie należą, wydaje się, że nie są bez szans na udany występ. Zawody na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego zapowiadają się bardzo ciekawie, głównie ze względu na dość wyrównaną stawkę (dodajmy tylko, iż wstęp na finał to koszt zaledwie 5 złotych). Bezkonkurencyjni wydają się bracia Pawliccy, ale za ich plecami powinna trwać ostra walka o pozostałe medale. A może też szykuje nam się wielka niespodzianka?

Awizowane składy:

Polonia Bydgoszcz

1. Szymon Woźniak

2. Mikołaj Curyło

15.

Caelum Stal Gorzów

3. Łukasz Cyran

4. Bartosz Zmarzlik

16.

WTS Nice Warszawa

5. Przemysław Pawlicki

6. Piotr Pawlicki

17.

Unia Leszno

7. Kamil Adamczewski

8. Tobiasz Musielak

18. Marcin Nowak

Lotos Wybrzeże Gdańsk

9. Damian Sperz

10. Krystian Pieszczek

19. Marcel Szymko

Włókniarz Częstochowa

11. Marcin Bubel

12. Artur Czaja

20.

ZKŻ Zielona Góra

13. Patryk Dudek

14. Adam Strzelec

21. Kacper Rogowski

Początek zawodów - godz. 18:00

Sędzia: Piotr Nowak (Toruń)

Bilety: 5 zł.

Program zawodów: 5 zł.

Okładka programu piątkowych zawodów

Źródło artykułu: