GTŻ wzmocni się przed rundą finałową?

Patrick Hougaard i Ryan Fisher dołączyli w trakcie sezonu do GTŻ Grudziądz. Jak się jednak okazuje, działacze grudziądzkiego klubu wciąż szukają zawodnika, który mógłby wzmocnić ich zespół jeszcze przed zbliżającą się rundą finałową.

Jak na razie nie wiadomo kogo "na oku" mają włodarze GTŻ. Najprawdopodobniej szukają oni wzmocnienia na pozycji juniora, gdyż podstawowa para młodzieżowców: Mateusz Lampkowski - Andriej Kudriaszow nie zawsze spełnia oczekiwania. - Szeregi zawodników są przetrzebione, ale jeśli się dobrze szuka to można znaleźć. Nie obiecujemy na sto procent. W każdym razie próbujemy pozyskać odpowiedniej rangi żużlowca z pasującym KSM. Zapewniam, wbrew niektórym sceptykom, że nikt nam nie każe hamować na drodze do Ekstraligi, jeszcze nic straconego - mówi wiceprezes grudziądzkiego klubu Zdzisław Cichoracki.

Tymczasem GTŻ przygotowuje się do niedzielnego meczu w Gdańsku, który jest bardzo istotny w kontekście walki o awans. Korzystając z przerwy na Drużynowy Puchar Świata krajowi zawodnicy trenują w Grudziądzu, a w czwartek dołączy do nich Patrick Hougaard. - Mecz w Gdańsku to wcale nie ostatnia szansa. Potem jest jeszcze sześć meczów w rundzie finałowej i wszystko się może zdarzyć. Nie patrzymy na to, że nasz rywal to bogatszy klub i na swoim torze jest faworytem. Ciężko będzie, to pewne. Trzeba zrobić wszystko, żeby pojechać na dwieście, albo i na trzysta procent - powiedział dla Gazety Pomorskiej Cichoracki.

Źródło: Gazeta Pomorska

Komentarze (0)