Andreas Jonsson: Nie potrafię wskazać przyczyny słabego występu

Niezadowolony ze swego niedzielnego występu był zawodnik Stelmet Falubazu Zielona Góra, Andreas Jonsson. W pojedynku z toruńskim Unibaxem Szwed zdobył bowiem jedynie 6 oczek z bonusem. Jak ocenił to spotkanie?

- Czuję się naprawdę dobrze i kompletnie nie rozumiem tego, co się zdarzyło w tym pojedynku. Jest w tym coś, czego nie potrafię wytłumaczyć tak naprawdę - powiedział po zakończonym spotkaniu.

Trener Marek Cieślak stwierdził, iż po wygranej w Grand Prix Włoch Jonsson nie mógł się skupić na meczu. Może to był powód jego słabszego występu? - Kto wie, być może to był właśnie powód mojej niedyspozycji. Tak jak powiedziałem, kompletnie nie potrafię wytłumaczyć i wskazać przyczyny mojego słabego występu - stwierdził.

Ostatecznie Falubaz przegrał niedzielny pojedynek i zakończył rundę zasadniczą na drugim miejscu. Czy zawodnik spodziewał się takiego rozstrzygnięcia? - Toruń ma w drużynie bardzo dobrych zawodników. Są naprawdę mocni, zwłaszcza na własnym torze. Jeśli jednak przyjechaliby teraz do Zielonej Góry, mecz wyglądałoby z pewnością zupełnie inaczej - stwierdził "AJ".

Po wygranej w GP Włoch, Jonsson zaliczył nieco słabszy występ na toruńskiej MotoArenie

Komentarze (0)