Co prawda do matematycznego zapewnienia sobie awansu pilskiemu zespołowi brakuje jeszcze kilku oczek, to jednak zajęcie przez Stokłosa Polonię niższego miejsca w tabeli niż drugie wydaje się bardzo mało realne. Po serii dziewięciu zwycięstw pilanie są najlepszą drużyna w drugiej lidze, więc nie może dziwić zdecydowane wskazywanie faworyta w ich najbliższej konfrontacji. Na stadion przy ul. Bydgoskiej zawita KSM Krosno w polsko-czeskim składzie, bez swojego lidera Kennetha Hansena.
Odpowiedzią trenera Stokłosa Polonii - Piotra Szymko, na łagodnie mówiąc przeciętny skład KSM Krosno, było tymczasowe zrezygnowanie z usług Maxa Dilgera i Jasona Doyle'a. Pozwoli to Piotrowi Rembasowi, po wielu meczach przerwy, ponownie wskoczyć do meczowego zestawienia. Więcej szans do jazdy mają dostać także pilscy juniorzy, a więc wychowanek Patryk Dolny oraz Cyprian Szymko, który prawdopodobnie zajmie pozycję rezerwowego. Nie jest jednak powiedziane, że wspomniani żużlowcy będą najsłabszymi ogniwami drużyny, ponieważ biorąc pod uwagę wręcz niesamowitą w tym sezonie celność decyzji pilskiego szkoleniowca, można w niedzielę spodziewać się po nich dobrych rezultatów.
Dwucyfrowej zdobyczy punktowej pilscy fani oczekują od powracającego po meczu przerwy Pawła Staszka. Tradycyjnie o sile zespołu będą stanowić bracia Przemysław i Piotr Pawliccy, a i waleczny Danił Iwanow przez cały sezon prezentuje równą i wysoką formę. Rosjanin uległ wypadkowi podczas meczu w Rawiczu i jego ręką nie wygląda najlepiej, jednak zapewnił, że będzie przygotowany na dwieście procent.
W ekipie gości zabraknie wspomnianego Kennetha Hansena. O jego konflikcie z krośnieńskim klubem wiele już zostało napisane i jest pewne, że w najbliższą niedzielę nie wystąpi. Nie zabraknie natomiast drugiego z liderów - Borysa Miturskiego. Ma on za sobą bardzo słabe spotkanie z Kolejarzem Rawicz i swoją postawą w Pile będzie chciał udowodnić swoją wartość. We wspomnianym spotkaniu dobrze zaprezentował się Grzegorz Knapp, który jednak swojego ostatniego startu w Pile dobrze nie wspomina. Nie udało mu się wówczas zdobyć ani jednego punktu, podobnie zresztą jak mającemu mu partnerować w niedzielę Mateuszowi Szostkowi. Ostatnią parę stanowić będą Jan Jaros i Michael Hadek, których głównymi atutami w obecnej sytuacji klubu z Krosna są "wysoki" KSM i stosunkowo niskie wynagrodzenie.
Niedzielny mecz w Pile z pewnością hitem kolejki nie będzie, jednak to przedostatnia w tym roku okazja dla fanów Polonii do obejrzenia swoich ulubieńców przy Bydgoskiej. Cele obu ekip są zgoła odmienne, jednak warto docenić sportową postawę Wilków, którzy mimo, że borykają się z problemami, przyjadą do Piły stoczyć ambitną walkę.
Awizowane składy:
KSM Krosno
1. Grzegorz Knapp
2. Mateusz Szostek
3. Jan Jaros
4. Michael Hadek
5. Borys Miturski
6. Mateusz Wieczorek
Stokłosa Polonia Piła
9. Piotr Pawlicki
10. Piotr Rembas
11. Przemysław Pawlicki
12. Danił Iwanow
13. Paweł Staszek
14. Patryk Dolny
Początek spotkania: godz. 18:00
Sędzia: Krzysztof Meyze
Ceny biletów: 20 zł normalny, 12 zł ulgowy (młodzież ucząca się, studenci, kobiety, emeryci od 65 lat), 5 zł program. Do 14 lat wstęp wolny.
Wyślij SMS o treści ZUZEL PILA lub o treści ZUZEL KROSNO na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Stokłosa Polonia Piła - KSM KROSNO
Wyślij SMS o treści ZUZEL PILA lub o treści ZUZEL KROSNO na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 23°C
Ciśn. 1023 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 16 km/h
Ostatni mecz obu tych drużyn na torze w Pile odbył się 25 kwietnia 2010 roku. Wówczas Polonia pewnie pokonała KSM 57:32. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Piotr Świst, który zdobył trzynaście punktów i bonusa. W ekipie z Krosna najlepszy okazał się Paweł Staszek, który również zapisał na swoim koncie 13 "oczek" i bonusa, jednak w sześciu startach. Więcej o meczu czytaj tutaj.