Trener reprezentacji Polski twierdzi, że Tomasz Gollob ma ostatnią szansę na odrabianie strat do Grega Hancocka. - Wiadomo, że Tomek lubi tor w Toruniu i na pewno będzie odpowiednio do niego spasowany. Myślę, że jest faworytem sobotnich zawodów. Jeżeli nie teraz to kiedy? Musi zacząć odrabiać straty do Grega. W przeciwnym razie mistrzowski tytuł przepadnie. Kolejnego nieudanego startu nie może już zaliczyć. Nie wydaje mi się, aby na MotoArenie powtórzyła się sytuacja sprzed dwóch tygodni - powiedział.
Według Marka Cieślaka w Grand Prix Polski ważną rolę powinien odegrać Jarosław Hampel. - Jarek od dawna prezentuje wysoką formę. W ostatnim czasie jego wyniki są na pewno godne podziwu. Myślę, że w sobotę z całą pewnością będzie wystarczająco szybki, aby wygrać. Wspólnie z Tomkiem Gollobem powinni rozdawać karty. Hampel świetnie startuje, ma dobrze przygotowany sprzęt i również w jego głowie wszystko jest dobrze poukładane.
Szkoleniowiec polskiej kadry wypowiedział się również na temat rezygnacji Janusza Kołodzieja z sobotnich zawodów w Toruniu. - Trudno mi się wypowiadać na razie na temat Janusza, gdyż do końca nie wiem jak prezentuje się sytuacja z jego zdrowiem. Na pewno po tak słabych występach powinien sobie zrobić przerwę. Po co się ma męczyć? Teraz niech próbuje powrócić do optymalnej formy - zakończył.
Źródło: polskizuzel.pl