Obrona złotego medalu światowego czempionatu jest już praktycznie niemożliwa. Tomasz Gollob zajmuje obecnie czwarte miejsce i traci do lidera klasyfikacji Grand Prix - Grega Hancocka już 29 punktów. Czy zawodnika gorzowskiego klubu stać jeszcze na podium cyklu? - Tomek znów miał upadek, znów ból, znów nieszczęście. W ogóle pechowy ten jego sezon. Tomek wraz ze swoim teamem ma ciągle pod górę. Celujemy jednak w medal. Uważam, że każdy medal będzie smakował jak złoto - powiedział menadżer Golloba - Tomasz Gaszyński.
Tomasz Gaszyński: Każdy medal będzie smakował jak złoto
Dla Indywidualnego Mistrza Świata - Tomasza Golloba sobotnie Grand Prix w Toruniu było pechowe. W 17. biegu zawodów, groźny upadek Polaka spowodował Artiom Łaguta. W półfinale Gollob zajął trzecie miejsce i zawody zakończył z 12 punktami na koncie.