- Nie było mnie w Holsted i sprawę znam tylko z wyników i opowieści (śmiech), ale z tego co wiem, to po czterech seriach Patryk prowadził z dorobkiem 10 punktów. W ostatnim biegu przyjechał niestety ostatni. Szkoda, bo gdyby udało mu się wygrać, miałby 13 punktów i to pewnie on zwyciężyłby w tej eliminacji, a co za tym idzie przesunąłby się jeszcze wyżej w klasyfikacji. No trudno. Są jeszcze dwa takie finały i na pewno Patryk poradzi sobie jeszcze lepiej - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Andrzej Huszcza.
W klasyfikacji generalnej Patryk Dudek zajmuje piąte miejsce. Do trzeciego Darcy'ego Warda traci 4 punkty. - Na pewno ma szanse zdobyć jeden z medali. Patryk zajmuje piąte miejsce, ale generalnie i tak ma tyle samo punktów co czwarty Martin Vaculik. Są jeszcze dwa turnieje i z całą pewnością jeszcze wiele może się zdarzyć. Maciek Janowski też przesunął się z drugiego miejsca na pierwsze. Darcy Ward spadł. Wydaje mi się, że Patryk ma szanse na medalową pozycję - podkreślił trener młodzieży w Stelmet Falubazie.
Po dwóch turniejach głównym faworytem do złotego medalu wydaje się być Maciej Janowski. Po piętach deptać mu będą jednak Dennis Andersson, Darcy Ward, Martin Vaculik, Przemysław Pawlicki i Patryk Dudek. - To jest wyrównana grupa młodych i utalentowanych zawodników. Maciek Janowski mile mnie zaskoczył wygrywając w Holsted. Dzięki temu wskoczył na pierwsze miejsce i teraz to jego muszą gonić, a on musi uciekać (śmiech). Na tym to polega. Ważne, że Maciek ma przewagę. Co prawda niewielką, ale jeśli nikt mu w jakiś niespodziewany sposób nie przeszkodzi, to ma dużą szansę na złoto! - zakończył Huszcza.
Zdaniem Andrzeja Huszczy Patryk Dudek ma spore szanse na jeden z medali Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów
