Zobacz walkę miniżużlowców w Częstochowie (wideo)

starcie, jadąc jakieś 20 metrów przed walczącymi między sobą Isańskim i Piątkiem???!!! Co krzyczeli ci dobrze wychowani rodzice z Wałbrzycha w stronę Jacka???!!! "z toru go, z toru go, zabierzcie go z toru!!!" - po czym wirażowy (co jest niedopuszczalne) stargał małego na siłę na murawę... Dlaczego wtedy nie przerwano biegu???!!! Dlaczego J.Fajfer wtedy nie dostał szansy startu w powtórce, skoro przewrócił się sam???!!! A już za 4 tygodnie Isański po wjechaniu w przeciwnika (czyli J.Fajfera) zostaje bez problemów dopuszczony powtórki... Przejrzyj człowieku na oczy. Gdyby nie słynna przychylność ścian w Czewie, to nie byłoby jak liczyć punktów, żeby J.Fajfer nie był na czele klasyfikacji. Mały w prawie wszystkich (około 20) turniejach był na podium. Tylko nie we dwóch. Zgadnij gdzie?! Czyżby pod Jasną Górą???!!!

okolic parku maszyn (a uwierz, że to tylko kwestia czasu), gdyż wtedy dopiero byłoby jak na dłoni widać jak w J.Fajfera, który już po wykontrowaniu motocykla jechał po prostej, prostopadle wjechał jadący wyprostowanym motocyklem na łuku Isański, dzięki czemu wskutek tradycyjnej przychylności sędziego z Częstochowy, został nawet dopuszczony do powtórki... I nie wiem o jakim napuszczaniu Jacka ty mówisz... Mały jeździ kiedy chce, jak chce i przeważnie wygrywa jak chce... Wystarczy, aby mu nikt nie przeszkadzał w niedozwolony sposób, a będzie spokój jak na pływaniu synchronicznym... A co do napuszczania, to może byś tak napisał w jaki sposób Isański został "mistrzem Polski 2010", a Piątek "wicemistrzem Polski 2010", skoro takich rozgrywek ani zawodów w ogóle w ubiegłym roku nie było...

jest to ewidentna wina Isańskiego który bezpardonowo laduje sie wprost na tylne koło Fajfera!!! Jesli tego nie widzisz to ogladaj az to wkoncu zauwazysz bo jest to ewidentna wina Isańskiego.

wymierzania kary) należałoby wykluczyć przynajmniej do końca zawodów. Będę popierał wprowadzenie takiego zapisu które za agrsywne zachowanie, gesty obraźliwe zawodników lub ich opiekunów w stosunku do sędziego,lub zawodników i ich opiekunów rywalizujących o wykluczanie do zawiedzenia włącznie. Jezeli w tym wieku już dzieci napuszcza się przez rodziców lub opiekunów przeciwko konkurentom to jak można mówić o wychowawczej roli sportu... muszą być zapisy o konsekwencjach za takie zachowanie. Co do sędziego zawodów to teraz może byc tak że 50cc nie zostaną dopuszczone podczas oficjalnych zawodów do staru ponieważ nie są to oficjalne zawody, a to że 50cc ścigają sie w trakcie zawodów to jest tylko dobra wola sędziego. Jak ja bym był sedzią po takich postach to po prostu,nie zgodziłbym sie na starty "50" w trakcie zawodów. Jeżeli chcą sie ścigać, proszę bardzo po zawodach oficjalnych.

Jacek Fajfer w akcji na torze, to może zrozumiesz, dlaczego Duńczycy łoją nam skórę we wszelkich rozgrywkach w jakich popadnie... Bo teraz, jak odejdzie Kacper Woryna, to tak naprawdę na arenie międzynarodowej nie mamy czym pierdnąć... No bo w Dani maluchy rywalizują w 3 ligach, a u nas, to wg Leśnych Dziadków, to tylko zabawa... Co za kraj... Co za Azja...

roku życia c) posiadają zezwolenie rodziców lub prawnych opiekunów d) posiadają zaświadczenie wydane przez lekarza posiadającego specjalizację z zakresu medycyny sportowej o braku przeciwwskazań do uprawiania mini żużla e) posiadają ważną książeczkę sportowo-lekarską f) uczestniczą w zajęciach szkolnych

ta notke, a po drugie to zawodnik ktory zostal uderzony perfidnie z tylu bo przeciwnik nie umial go inaczej pokonac ma wstac i podziekowac mu za to ze go przewrocil i poglaskac po glowie jesli tak to naprawde brawa dla was!! i jeszcze mam pytanie dlaczego raz te zawody uwazane sa za oficjalne a nastepnym razem nie, dlaczego tez sedziowie przychadzac na odprawe wygladaja jakby przyszli tu za kare? i jeszcze jestem bardzo ciekaw zawodow ktore odbeda sie w walbrzychu, mam nadzieje ze beda rozgrywane przynajmniej na takim poziomie jak w bydzi

etc. etc.

Puchar Przewodniczącego GKSŻ) zawody rozgrywane na dziko, bez zachowania jakichkolwiek zasad sportowych, gdzie dochodzi do rękoczynów? Dla mnie dętka roku dla Pana Szymańskiego!

chcą - w wawrowie mało sędziego nie pobili, a w cz-wie sami ustawiali klasyfikację końcową - nie wg regulaminu, tylko wg swojego widzimisię

zawodów dla dzieci w wieku od 5-9 nie ma tak młodego wieku dla sportu kwailifikowanego) te dzieciaczki nie maja licencji, startuja za zgoda rodziców posiadaja badania lekarskie i maja ubezpieczenia nnw z opcja sportów ekstremalnych. a jesli chodzi o same zawody to rywalizuja jak potrafia najlepiej akurat dwa bohaterowie filmiku to najlepsi zawodnicy w tej klasie i walcza wygrana w łacznej klasyfikaji, problem jest raczej w tym ze w ta rywalizajce wtrącaja sie opiekunowie i troche sie udziela się to dzieciakom (prosty przykład przeczytajcie sobie strone wsm walbrzych i wawrowa, te same zawody a zobaczcie jak różnia sie na tych stronach klasyjikacje. pozdrawiam zyczę miłej lektury